Artykuł dotyczy prereformacyjnej refleksji czeskiego filozofa i teologa – mistrza Jana Husa. Wielka Schizma Zachodnia objawiła poważny kryzys wartości. Papieski monopol na prawdę sprowadzony został do absurdu, gdy w tym samym czasie działało jednocześnie aż trzech zwalczających się papieży, sobory zaprzeczały swym poprzednim deklaracjom, a hierarchia kościelna wykazywała głębokie zepsucie moralne. W takich okolicznościach, stwarzających poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego potrzeba było trwałej podstawy wartości moralnych oraz prawdy. Hus wskazał na Biblię, rozum i doświadczenie jako źródła poznania. Jednocześnie wyciągnął wnioski dotyczące władzy, niezależności państwa od Kościoła, powinności obywatelskich i własności. Mimo, iż dostojnicy kościelni potępili go i zgotowali mu męczeńską śmierć, niemal całe Czechy poparły jego idee. To wystarczający powód, by zająć się nimi.