PL
Jest oczywiste, że każdy, kto podejmuje decyzję o zamieszkaniu w domu pomocy społecznej (DPS), oczekuje dobrej jakości życia, która przekłada się na kompleksową opiekę, poczucie bezpieczeństwa, dobrą dietę i dobrze zagospodarowany czas wolny. Współczesny mieszkaniec DPS-u coraz częściej jest sprawny fizycznie, z reguły nie posiada rodziny bądź z różnych przyczyn nie ma z nią kontaktu lub kontakt jest sporadyczny, ma przeciętną emeryturę/rentę, zatem nie stać go na prywatny dom opieki, ale jest bardziej świadomy swoich praw, aktywny, odważny i nastawiony w znacznie większym stopniu na wyższą jakość życia. Poziom jakości życia w DPS-ach niewątpliwie jest kwestią bardzo złożoną. Dlatego coraz częściej mówi się o deinstytucjonalizacji systemu opieki stacjonarnej. Proces ten nie powinien oznaczać likwidacji DPS-ów, ale takie ich przekształcenie, by w jak największym stopniu były dostosowane do kondycji zdrowotnej mieszkańców i nie odbierały im godności. Domy pomocy społecznej powinny zyskać charakter rodzinny i prywatny (Zych, 1999). Niezbędne zatem są gruntowne reformy w zakresie organizacji i finansowania infrastruktury stacjonarnej opieki społecznej, która w obecnym wymiarze nie jest dostosowana do zachodzących zmian demograficznych w strukturze wiekowej i współczesnego seniora. Reorganizacja domów pomocy społecznej powinna być priorytetowym zadaniem polityki społecznej państwa.