Autorzy w artykule podjęli próbę zdiagnozowania zawodu nauczyciela w aspekcie natężenia cechy makiawelistycznych. Nauczyciel jako kategoria profesji publicznej należącej do grupy o szczególnej odpowiedzialności etycznej, wymaga też swoistych kompetencji społecznych i cech osobowych, wśród których cechy osobowości makiawelicznej w zasadzie dyskredytują osobę je przejawiającą jako nauczyciela. Stanowią bowiem rozpoznawalny, choć zwykle nieuświadomiony przez obserwatora, syndrom cech ujawniających się w zachowaniach, mogących modelować (i modelujących) cechy pokolenia wychowywanego (tu: uczniów). Uzyskany wynik poziomu natężenia makiawelizmu lokuje nauczycieli wśród zróżnicowanych i często wymagających tendencji manipulacyjnych w swej istocie profesji, na drugiej pozycji, co może budzić poważne obawy o bezpieczeństwo ucznia. Można zatem wnioskować, iż poziom makiawelizmu wśród nauczycieli jest relatywnie wysoki, co powoduje, że traktują oni jako uprawnione manipulowanie uczniem (teoretycznie dla jego dobra), cechuje ich niska empatia i chłód emocjonalny.