Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

PL EN


2013 | 15 | 95-121

Article title

Ksiądz Ludwik Mucha (1904-1962). Kapelan „Hubala”, kapłan czasu trudnych wyborów.

Title variants

EN
FATHER LUDWIK MUCHA (1904-1962). “HUBAL”S CHAPLAIN, THE PRIEST OF THE TIMES OF HARD CHOICES.

Languages of publication

PL

Abstracts

PL
Artykuł ten poświęcony został kapelanowi legendarnego majora „Hubala” i kilku innych oddziałów partyzanckich w latach 1940-45, a następnie jednemu z pierwszych polskich kapłanów, którzy udali się na Ziemie Zachodnie. W powojennej polskiej rzeczywistości sprawiał on jednak wrażenie zagubionego. Ludwik Mucha otrzymał święcenia kapłańskie we Francji, gdzie aktywnie działał na rzecz Polonii. Po powrocie do Polski osiadł w klasztorze w Gostyniu, a następnie w Studziannej. Po wybuchu wojny został aresztowany przez Niemców. Po zwolnieniu spotkał się osobiście z mjr Henrykiem Dobrzańskim i zgłosił swój akces do oddziału. W styczniu 1940 ks. Ludwik Mucha złożył przysięgę, otrzymał mundur, a od samego majora pseudonim „Pyrka”. Odprawiał liczne msze, organizował zaopatrzenie, brał udział w ciężkich walkach. Kiedy stan zdrowia kapelana bardzo się pogorszył musiał opuścić oddział, lecz kontynuował działalność konspiracyjną w Armii Krajowej. Po wojnie, jako jeden z pierwszych księży wyjechał na tzw. Ziemie Odzyskane a w 1952 objął probostwo w Czerwieńsku w woj. zielonogórskim. Był sprawnym organizatorem, starał się o budynek na plebanię, przeprowadzenie remontów kościołów, a przede wszystkim uparcie dążył do zorganizowania nauki religii. Jednocześnie zaangażował się w działalność popierających władzę tzw. „księży patriotów”. Najprawdopodobniej miały na to wpływ dramatyczne przeżycia wojenne i pamięć o problemach społecznych Polski w okresie międzywojennym. Działalność jako „księdza patrioty” uwidoczniła się najbardziej, gdy w „Gazecie Zielonogórskiej” ukazał się podpisany przez niego artykuł piętnujący biskupa kieleckiego Cz. Kaczmarka skazanego w pokazowym procesie we wrześniu 1953 r. W 1957 r. decyzją bpa T. Benscha, skonfliktowanego z wikarym proboszcza przeniesiono do Konradowa, co w świetle informacji Służby Bezpieczeństwa miało być karą za zaangażowanie w działalność „księży patriotów”. Według charakterystyki władz uznano, że ks. Mucha jest zazwyczaj lojalny w stosunku do państwa komunistycznego, jednak nie potrafi zająć zdecydowanego oraz pożądanego przez nie stanowiska wobec swoich kościelnych zwierzchników. Ksiądz Ludwik Mucha zmarł 16 lutego 1962 roku w wieku 57 lat. Z racji pogubienia się w meandrach polskiej polityki, budził sprzeczne opinie - od propagowanej urzędowo gloryfikacji, aż do nieokazywanego publicznie krytycyzmu wyrażanego przez przedstawicieli Kościoła. Parafianie bardzo ciepło wspominali swego proboszcza, a 27 kwietnia 2002 r. nadano ks. Ludwikowi Musze tytuł Honorowego Obywatela Miasta i Gminy Czerwieńsk.
EN
This article is dedicated to the chaplain of the legendary major “Hubal” as well as a few other partisan units in the years 1940-1945, who later became one of the first Polish chaplains that moved to the Western Recovered Lands. In the post-war Polish reality, he seemed, however, a confused person. Ludwik Mucha received his holy orders in France, where he worked actively to help the Polish community. After returning to Poland, he settled in the monastery in Gostyń and after that in Studzianna. When the war broke out, he was arrested by the Germans. When he was released, he met personally with Major Henryk Dobrzański and declared his intention of joining his unit. In January 1940, Ludwik Mucha had his swearing in ceremony and received his uniform and his nickname “Pyrka” given to him by the major himself. He celebrated masses, organized supplies, took part in intense battles. When his health condition worsened, he had to leave the unit. Nevertheless, he continued his underground resistance activities in “Armia Krajowa” (Home Army). After the war he moved to the so-called Recovered Lands as one of the first priests and in 1952 he became the parish priest in Czerwieńsk in the Lubuskie Province. He was an able organizer. He inquired for a building for the presbytery, strived to renovate the churches and stubbornly aimed to organize religion classes. At the same time, he engaged in the activities of the pro-government organization of the “patriot priests”. It was probably caused by the dramatic events of the war and the recollection of the social problems Poland faced during the interwar period. His activity as a “patriot priest” became most visible when the newspaper “Gazeta Lubuska” printed his article that condemned Cz. Kaczmarek, the bishop of Kielce, who was sentenced in an exemplary way in a trial in September 1953. In 1957, the parish priest, who was already conflicted with the curate, was transferred to Konradowo by the decision of the bishop T. Bensch. In the understanding of the „Służby Bezpieczeństwa” (Security Service), it was a punishment for his activity as a „patriot priest”. It was concluded that Fr. Mucha is usually loyal to the communist authorities but he cannot take a decisive and desirable stand on the issue of his superiors. Fr. Ludwik Mucha died on February 16, 1962 at the age of 57. Given the fact that he got confused in the intricacies of the Polish politics, the opinions regarding his person varied – while the government glorified him, some representatives of the church expressed, though not publicly, their criticism towards Fr. Mucha. The parishioners had very fond memories of their parish priest and on April 27 2002, he was declared the Honorary Citizen of the City and the District of Czerwieńsk.

Keywords

Year

Volume

15

Pages

95-121

Physical description

artykuł

Contributors

author
  • Uniwersytet Zielonogórski
  • Czerwieńsk

References

Document Type

Publication order reference

Identifiers

YADDA identifier

bwmeta1.element.desklight-431a54f9-2d68-45c4-b2f0-a2d40125e08b
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.