PL
W wydanej w drugiej połowie lat 30. powieści Cynk wielokrotny więzień polityczny Marian Czuchnowski zawarł wyjątkowo sugestywny opis więźniów zarażonych kiłą. Celem weneryków, tworzących wg pisarza odrębne środowisko, stawało się przede wszystkim ukrywanie choroby. Więźniowie będący w zaawansowanym stadium choroby, o ile nie znaleźli się w szpitalu, w obowiązującej w więzieniu hierarchii zajmowali bowiem najniższe miejsce. Celem rozpoczętych w 1933 r. badań kryminalno-biologicznych było m.in. wychwytywanie wśród skazanych osób chorych wenerycznie. Praktyka ta to naturalnie efekt realizacji jednego z elementów ówczesnej polityki społecznej - „walki z nierządem”, której zadaniem było m.in. minimalizowanie zasięgu rozprzestrzeniania się chorób wenerycznych. Analiza ówczesnych źródeł skłania jednak do zadania pytania o to, czy badania te służyły wyłącznie „walce z nierządem”? Odnieść można bowiem wrażenie, że była to również próba wyznaczenia w środowiskach wykluczonych grupy osób znajdujących się na marginesie marginesu. Widomym znakiem ostatecznego, nieodwracalnego upadku stawać się miała, realnie i symbolicznie, choroba weneryczna.
EN
In his novel, published in the late 1930’s and entitled “Tip-off”, Marian Czuchnowski, several times detained as political prisoner, painted a particularly striking picture of inmates who suffered from syphilis. To the say of the author, these “syphilitics” were first of all concerned with hiding their condition, as those who were in advanced stages of the disease and were not hospitalized usually found themselves at the very bottom of the prison hierarchy. In 1993 the criminal and biological research was initiated in order to identify in the prison population individuals who were suffering from venereal diseases. The practice came about as a result of the then-social policy labelled as “fight against prostitution” and aimed at reducing the spread of sexually transmitted diseases. However, sources of that time and their analysis may trigger another question, i.e. whether this research was truly about “fighting the prostitution”. It seems that it was also an attempt to identify among socially excluded groups those who were the most marginalized among the marginalized. The venereal disease would be, in real and symbolic terms, the sign of their final and irreversible downfall.