PL
Konieczność działań na rzecz wykupu jeńców była akcentowana przez pisarzy chrześcijańskich na długo przed Grzegorzem Wielkim. Podkreślano, że wykup z niewoli jest aktem miłosierdzia, do którego zobowiązani są wszyscy chrześcijanie. Św. Cyprian argumentuje, że każdy człowiek jest świątynią Boga, nie można więc pozwolić „aby przez długą zwłokę i brak współczucia świątynie Boga były długo więzione”. „Listy” Grzegorza Wielkiego stanowią zapis najważniejszych wydarzeń i problemów, przed którymi stali ludzie z tamtej epoki. Papież korespondował z wieloma osobami, u których interweniował w sprawach o bardzo różnym wydźwięku. Stąd z jego listów przebija tak dobrze widoczna sytuacja ówczesnych czasów: bieda, choroby, wojny - i związane z nimi uprowadzanie do niewoli wielu mieszkańców dawnego Cesarstwa. Na polu działań na rzecz wykupu jeńców istniało współdziałanie między ustawodawstwem cesarskim a działaniami Kościoła. Świeckie prawodawstwo miało ułatwić od strony formalnej przekazywanie dóbr na wykup jeńców. Kościół natomiast starał się rozporządzać odpowiednio otrzymanym od wiernych majątkiem, tak aby był dokładnie przeznaczony na wskazany przez ofiarodawców cel. W „Listach” znajdują się przekazy świadczące o tym, że wierni, którzy chcieli przekazać majątek na wykup jeńców, powierzali go papieżowi. Z drugiej strony, również władze kościelne starały się powiększać środki potrzebne do wykupu, choćby poprzez wyprzedawanie sprzętów kościelnych; właśnie sprzedaż sprzętów wzbudziła początkowo dużo wątpliwości i oskarżeń pod adresem Kościoła. Z czasem jednak została oficjalnie zaaprobowana zarówno przez władze świeckie, jak i kościelne.