PL
Interakcja teologii i nauk nie tylko stymuluje samą teologię do uzasadnienia swoich tez jako współbrzmiących z naukowym obrazem świata, ale popycha teologię do poszukiwania nowych modeli, które w sposób kompletny tłumaczyłyby jej twierdzenia w harmonijnej jedności z odkryciami naukowymi oraz wyznaczałyby przestrzeń dalszego jej rozwoju w obszarze określonym przez spójną wizję tez teologicznych i naukowych. Jednym z ciekawszych modeli tego typu jest nieinterwencjonistyczna teoria działania Boga. Niemniej model ten, poddany głębszej analizie, pomimo ogromnego potencjału syntetyzującego wizję teologiczną i naukową, może rodzić pewne wątpliwości, które w poszukiwaniu spójności działania Boga z działaniem świata wydaje się dokonywać subtelnej redukcji samego działania Boga, rozbijając je wewnętrznie. Artykuł jest próbą diagnozy tych potencjalnych zagrożeń oraz propozycją modyfikacji i poszerzenia modelu, tak by nie tracąc swojego nowatorskiego potencjału, pozostał bardziej harmonijny z tradycyjnymi ujęciami Bożego działania.