PL
Z bogatego zasobu wartości religijnych, społecznych, moralnych czy gospodarczych współczesny człowiek wybiera to, co jemu odpowiada. Sprzyja temu kult wolności, skrajny indywidualizm oraz zakwestionowanie istnienia prawdy obiektywnej, rządzącej całością ludzkiej egzystencji. Głoszenie jednej, niezmiennej i uniwersalnej prawdy z jednej strony, a z drugiej świadomość prawa człowieka do wolnego decydowania o własnym życiu daje możliwość owocnej koegzystencji Kościoła ze społeczeństwem pluralistycznym. Tak samo funkcjonowało już starożytne społeczeństwo izraelskie broniące jednej prawdy i konieczności podporządkowania się prawom regulującym życie religijne, moralne i społeczne. Istnieją zatem nieprzekraczalne granice akceptacji pluralizmu w społeczeństwie, które chce zachować własną tożsamość.