Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

PL EN


2016 | 27 | 1 (50) | 26-27

Article title

Historia pewnego żołnierza

Content

Title variants

Languages of publication

PL

Abstracts

EN
W 2014 roku minęło 100 lat od wybuchu I wojny światowej, która pochłonęła miliony ofiar, spowodowała głębokie zmiany polityczne na świecie, a także istotnie wpłynęła na losy społeczności karaimskiej Polski i Litwy. Przedstawicielem tejże społeczności był Józef Juchniewicz (1888–1966), urodzony w Trokach, w wileńskiej guberni Imperium Rosyjskiego, żołnierz – sanitariusz, który walczył na froncie w 55 Dywizji Piechoty, w 219 Kotielniczewskim Pułku. Nim trafił w szeregi armii Józef ukończył trzyklasową miejską szkołę parafialną w Trokach. 12-letniego chłopca rodzice wysłali następnie do Moskwy, do pracy. Opowiadał, że pracował w wielu przedsiębiorstwach. Był też motorniczym. Miesięcznie zarabiał siedem rubli – tyle musiało wystarczyć mu na życie, a jeszcze przecież posyłał pieniądze rodzinie do Trok. W pierwszych dniach wojny został zmobilizowany i wysłany na front. W walkach odniósł sześć ran głowy i miał przestrzeloną prawą rękę. Gdy przebywał w lazarecie na rekonwalescencji, skończył kurs szofera. W szeregach swojej zmotoryzowanej jednostki bojowej został skierowany w roku 1917 na front turecki. Po drodze jednak zachorował na cholerę i w Tyflisie (dziś: Tbilisi) został zwolniony ze służby wojskowej. Z Kaukazu drogą morską przedostał się na Krym, gdzie zamieszkała jego rodzina, która opuściła rodzinne miasto w 1915 r. w ramach tzw. bieżenstwa, czyli przymusowej ewakuacji ludności cywilnej. Do rodzinnych Trok powrócił w roku 1924 i wkrótce założył rodzinę, wstępując w związek małżeński z Niną Pilecką. Tyle wiedziałem z opowieści samego Józefa Juchniewicza, mojego teścia. Z pomocą redaktora ukazujacego się w Moskwie czasopisma „Karaimskije Vesti”, pana Olega Pietrowa-Dubinskiego rozpocząłem starania, by uzyskać więcej informacji. Okazało się, że w moskiewskich archiwach żadnej informacji na temat teścia nie ma. Przesłaliśmy więc zapytanie do archiwum w Jałutorowsku, w obwodzie tiumeńskim, gdzie przechowywana jest dokumentacja szeregowych żołnierzy. Niedługo potem (po trzech miesiącach) nadeszła pozytywna wiadomość z zeskanowanym dokumentem formatu A-4. Była to Увиедомительная карточка (Приемный листок) nr 97 ze szpitala polowego Inżynierów Kolei z dnia 8 lutego 1915 r. Dzięki informacjom zawartym w tym dokumencie mogłem odtworzyć wojenne dzieje mego teścia, Józefa Juchniewicza: • Skąd przybył – Pokrowskaja Mieszczanskaja Bogadielnia (Pokrowski Mieszczański Przy-tułek) • Jednostka wojskowa i stopień: sanitariusz 219 Kotielniczewskiego Pułku Piechoty, mieszczanin;• Imię i nazwisko: Juchniewicz, Iosif Markowicz;• Miejsce urodzenia: Wileńska gub. m. Troki;• Wiek, stan cywilny: 27 lat; • Wyznanie: karaimskie; • Na podstawie jakiego dokumentu przyjęty: Pokrowski Mieszczański Przytułek;• Miejsce i data odniesienia ran: Humin, 20 stycznia 1915 r. *** Po otrzymaniu tej wiadomości, wiedząc już w jakiej jednostce wojował mój teść, zacząłem poszukiwać więcej informacji o 219 pułku piechoty. Pułk ten został sformowany w lipcu 1914 r. i wszedł w skład 55 Dywizji Piechoty. Powstał z kadry 11 Fanagoryjskiego Pułku Grenadierów księcia Suworowa w Moskwie i z poborowych zmobilizowanych z ujezdu (powiatu) kotielnickiego (gubernia wiacka). Początkowo dywizja ta ochraniała wybrzeże Zatoki Fińskiej1. Później brała udział w bitwie pod Łodzią – jednej z większych bitew I wojny światowej na froncie wschodnim toczonych pomiędzy armiami niemiecką, austro-węgierską i rosyjską (listopad-grudzień 1914 r.) oraz w ciężkich walkach nad Rawką i Bzurą2. W bitwie tej po raz pierwszy użyto chloru jako bojowego środka chemicznego – opróżniono 14,5 tysiąca butli z gazem, który powodował podrażnienia i uszkodzenia górnych dróg oddechowych, a w przypadku wchłonięcia dużej ilości, obrzęk płuc i śmierć3. W styczniu 1915 r. 55. Dywizja Piechoty wzięła udział w walkach o wioskę Humin i poniosła duże straty. Właśnie wtedy, 20 stycznia, został ranny mój teść, Józef Juchniewicz. W trakcie walk, trwających z przerwami od 18 stycznia do 5 lutego 1915 r., na linii frontu, który ciągnął się na długości 6 kilometrów na odcinku Mogiły–Wola Szydłowska–Humin–Borzymów, armia rosyjska straciła 39 264 żołnierzy4. Józefowi Juchniewiczowi udało się tę bitwę przeżyć. Poszukiwania przyniosły efekt, który warto było upowszechnić. Dlatego z pomocą twórcy portalu historycznego www.personalhistory.ru, Borysa Alekseeva została utworzona strona poświęcona historii szpitali I wojny światowej, na przykładzie dokumentu informacyjnego Józefa Juchniewicza. Zamieszczono tam również zdjęcia przedstawiające młodego żołnierza w mundurze sanitariusza, wspólne zdjęcie przed odjazdem na front turecki i grupę rannych z personelem medycznym. Wystarczy teraz wpisać w wyszukiwarkę „Иосиф Юхневич санитар” lub od razu przejść na stronę: personalhistory.ru/images/Госпитали/index.html, by móc poznać historię Józefa Juchniewicza, trockiego Karaima, żołnierza – jednego z wielu, którzy walczyli w tej okrutnej wojnie, a którego losy udało się odtworzyć i upamiętnić.

Keywords

Year

Volume

27

Issue

Pages

26-27

Physical description

Dates

published
2017-02-22

Contributors

References

Document Type

Publication order reference

Identifiers

YADDA identifier

bwmeta1.element.ojs-doi-10_33229_az_v27i1__50__71
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.