PL
Fundamentalnymi kwestiami polskiej racji stanu po klęsce wrześniowej były oswobodzenie kraju spod okupacji niemieckiej i sowieckiej oraz wskrzeszenie państwowości Rzeczypospolitej w granicach sprzed 1939 r. Powstały we Francji rząd gen. Władysława Sikorskiego imponderabilia te oparł na ścisłym współdziałaniu politycznym i militarnym z sojusznikami ‒ Wielką Brytanią i Francją ‒ mimo że państwa te nie wypełniły zobowiązań zawartych u progu II wojny światowej. Ci zapatrywali się na te kwestie odmiennie od polskiego punktu widzenia, głównym przeciwnikiem były Niemcy, a nie Niemcy i Związek Sowiecki. Fiaskiem zakończyła się zainicjowana jesienią 1939 r. próba przygotowania wspólnego z Londynem i Paryżem dokumentu określającego cele wojny. Kością niezgody był, jak się przypuszcza, brak akceptacji zachodnich sojuszników na przywrócenie terytorialnego status quo. Powrót do granicy polsko-sowieckiej – wyznaczonej traktatem zawartym w 1921 r. w Rydze i stanowiącej jeden z ważnych elementów ładu wersalskiego – nie był akceptowany. Alianci zachodni skłonni byli widzieć sojusznika w Związku Sowieckim, licząc na rozpad współdziałania z Niemcami. Zwłaszcza po spektakularnym zwycięstwie Niemiec nad Francją w 1940 r., Brytyjczycy gotowi byli pójść na daleko idące kompromisy z Sowietami, godzące w podstawowe interesy państwowe Rzeczypospolitej...