PL
Biorąc pod uwagę ogromną dynamikę dzisiejszego świata dokonując interpretacji aktów prawnych nie można ograniczać się do ich literalnego brzmienia. Warto posługiwać się wykładnią dynamiczną, która pozwala uwzględnić rzeczywisty stan rzeczy, chyba, że sprzeciwia się temu wyraźnie brzmienie przepisu. Jednocześnie nie należy zapominać o innych regulacjach prawnych dotyczących problematyki bezpieczeństwa co nieraz powoduje sporą trudność interpretacyjną. Gwałtowny rozwój technologii teleinformatycznych pod koniec XX w. stał się przyczyną znacznego zmniejszenia odległości między ludźmi. Informacje dotychczas zdobywane w mozolny sposób stają się dostępne w krótkim czasie zarówno dla tych dla których stanowią one źródło wiedzy, jak i dla tych którzy traktują je jako narzędzie przeciwko innym. Umiejętnie prowadzona polityka bezpieczeństwa informacyjnego staje się zatem gwarantem bezpieczeństwa militarnego, finansowego, gospodarczego, zarówno w skali lokalnej, jak i na arenie międzynarodowej, co znajduje odpowiedź w opracowanych i wdrażanych przez państwo polskie strategiach oraz programach rządowych w zakresie bezpieczeństwa informacyjnego. Założeniem niniejszej publikacji jest ukazanie braku istnienia regulacji prawnych jednoznacznie sankcjonujących funkcjonowanie sformalizowanej struktury organizacyjnej o nazwie: system bezpieczeństwa narodowego przy jednoczesnym wskazaniu, że przyczyną powstania polityki antycyberterrorystycznej jest również brak istnienia odpowiednich mechanizmów i regulacji w tym zakresie, w związku z czym mamy do czynienia z procesem instytucjonalizacji. Należy więc stwierdzić, że polityka antycyberterrorystyczna Polski jest nie tylko odpowiedzią, ale i naczelnym wyzwaniem dla poprawnego funkcjonowania systemu bezpieczeństwa narodowego RP. W niniejszej publikacji Autorka rozważa zmianę struktury aparatu państwowego odpowiedzialnego za sprawy wewnętrzne. Stara się przedstawić czytelnikowi wady i zalety zmian, jakie jej zdaniem są konieczne w polskiej rzeczywistości.