EN
The war in Europe, triggered by Russia's armed attack on Ukraine, has once again caused us to witness a clash of two ideologies that determine our lives. After 1945, when the „Iron Curtain” fell in Europe, the international community realized that the world they had known until then had become a thing of the past. The hegemon of the communist world was the USSR, which, with the help of puppet governments completely subordinated to itself, implemented its international policy based on violence and blackmail. The concepts of human rights, freedom, equality were slogans that were brutally suppressed among demanding societies. On the opposite side of the barricade was the „free world” of the West, headed by its leader, the United States. Ruined after World War II, Europe, thanks to Washington's involvement in the political, military, and economic and financial sectors, took advantage of the opportunity it faced. With respect for human rights, civil liberties, freedoms and equality, societies, and states not only European, but also those that were in alliance and agreements with the United States could develop in peace. At the same time, the leader of the Western „free world” had a huge responsibility. After the end of World War II, the Washington establishment, taught by experience, did not want to make the mistakes of the administrations of Presidents Thomas Woodrow Wilson and Franklin Delano Roosevelt, and decided to end the era of isolationism embodied in the doctrine of James Monroe. After both 1918 and 1945, isolated Europe needed US help and support. Today, U.S. leadership in ensuring international security and order in the political-military dimension is not questioned internationally. Long before the outbreak of World War II, Bolesław Koskowski drew attention to this aspect. In his numerous articles published in „Kurier Warszawski”, the largest daily in the country, he drew attention to the spectre of the danger of another armed conflict on the European continent threatening Moscow and Berlin. This eminent journalist demanded in his articles that American diplomacy be more active in European affairs. According to Koskowski, the U.S. involvement m.in in the affairs of the Old Continent was an opportunity for further economic development and maintaining security and international peace in the world.
PL
Wojna w Europie, wywołana przez zbrojną napaść Rosji na Ukrainę, spowodowała, że po raz kolejny jesteśmy świadkami starcia dwóch ideologii, które determinują nasze życie. Po 1945 roku, kiedy opadła „żelazna kurtyna” w Europie, społeczność międzynarodowa uzmysłowiła sobie, że świat, który był im do tej pory znany, odszedł do lamusa. Hegemonem świata komunistycznego był Związek Sowiecki. Moskwa za pomocą marionetkowych, całkowicie sobie podporządkowanych rządów, realizowała swoją politykę międzynarodową opartą na przemocy i szantażu. Pojęcia: prawa człowieka, wolność, równość, były hasłami, które brutalnie tłumiono wśród domagających się ich realizacji społeczeństw. Po przeciwnej stronie barykady był „wolny świat” Zachodu, na czele z jego liderem – Stanami Zjednoczonymi. Zrujnowana po II wojnie światowej Europa, dzięki zaangażowaniu Waszyngtonu w sektorach: politycznym, wojskowym i gospodarczo-finansowym, wykorzystała swoją szansę przed jaką stanęła. W poszanowaniu praw człowieka, swobód obywatelskich, wolności i równości, społeczeństwa i państwa nie tylko europejskie, ale i te, które były w sojuszu i układach z USA mogły się rozwijać w pokoju. Jednocześnie na liderze „wolnego świata” zachodniego spoczywała ogromna odpowiedzialność. Waszyngtoński establishment nie chciał popełniać błędów z przeszłości i postanowił zakończyć erę izolacjonizmu ujętą w doktrynie Jamesa Monroe. Po zakończeniu II wojny światowej osamotniona Europa potrzebowała pomocy oraz wsparcia USA. Dzisiaj przywództwo USA w zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku międzynarodowego w wymiarze polityczno-militarnym nie jest kwestionowane na arenie międzynarodowej. Jeszcze na długo przed wybuchem II wojny światowej ten aspekt sygnalizował Bolesław Koskowski. W swoich licznych artykułach opublikowanych na łamach „Kuriera Warszawskiego”, największego dziennika w kraju, zwracał uwagę na widmo niebezpieczeństwa wybuchu kolejnego konfliktu zbrojnego na kontynencie europejskim, grożącego ze strony Moskwy i Berlina. Ten wybitny dziennikarz domagał się w swoich artykułach większej aktywności ze strony dyplomacji amerykańskiej w kwestie europejskie. Zaangażowanie USA m.in. w sprawy Starego Kontynentu, zdaniem Koskowskiego, były szansą na dalszy rozwój gospodarczy oraz utrzymanie bezpieczeństwa i międzynarodowego pokoju na świecie.