Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Refine search results

Results found: 2

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
PL
Podczas wykopalisk w Jiyeh natrafiono na dowody wskazujące na wykorzystanie kamiennych okładzin ściennych do dekoracji murów późnoantycznego kościoła. Są to znaleziska marmurowych płytek, kotew ze stopu miedzi służących do ich mocowania oraz otwory na kotwy w murach prezbiterium bazyliki. Niniejszy artykuł ma na celu prezentację tego materiału oraz próbę rekonstrukcji tej dekoracji. Wśród marmurowych płytek wyróżniono cztery grupy. Pierwsza, ze względu na trójkątne i zakrzywione kształty (Ryc. 1), powinna być wiązana z mozaiką w technice opus sectile. Kolejna grupa, w której skład wchodzi 11 płytek, posiada na krawędziach okrągłe otwory (Ryc. 2, Tab. 1). W przypadku kilku egzemplarzy odnotowano obecność śladów po kotwach służących do przytwierdzania paneli do ścian. Trzecia grupa to płytki o wyraźnie zaokrąglonych krawędziach (Ryc. 3, Tab. 2). Płytki tego typu wykorzystywane były do tworzenia pionowych i poziomych ram oddzielających poszczególne rejestry lub panele okładzin ściennych. Przy ich mocowaniu nie wykorzystywano metalowych kotew. Czwarta, najliczniejsza grupa to płytki bez zachowanych krawędzi. Większość z nich została znaleziona podczas prac odczyszczających prowadzonych w bazylice, co wskazuje na to, że powinno wiązać się ich wykorzystanie z tym budynkiem. Kolejnym elementem związanym z marmurowymi okładzinami, pochodzącym z wykopalisk w Jiyeh, są kotwy ze stopu miedzi. Mają one formę płaskich płytek z wąskim i zagiętym pod kątem prostym jednym końcem i przeciwległym końcem zagiętym pod kątem 180 stopni (Ryc. 4). Ich szersza część była wsuwana w otwory znajdujące się w murach i blokowana marmurowym guzikiem. Cieńszy koniec natomiast był wprowadzany w otwory na krawędziach marmurowych płytek. Najważniejszą podstawę dla rekonstrukcji marmurowej dekoracji ściennej stanowi natomiast ok. 300 otworów znajdujących się na licach wszystkich murów prezbiterium (Ryc. 5). Ich pozycja w apsydzie wskazuje, że okładziny ścienne zostały przymocowane w dwóch poziomych rzędach, z których każdy składał się z 14 prostokątów o wysokości 130 cm i szerokości ok. 36 cm (Tab. 4, Ryc. 8, 9). Północną i południową część wschodniego muru można podzielić na cztery rejestry. Najwyższy z nich składał się z horyzontalnych paneli o wysokości 24-25 cm. Kolejnego rejestru nie da się zrekonstruować w sposób pewny ze względu na brak otworów, które wyznaczałyby pionowe granice między poszczególnymi prostokątami. Poniżej niego znajdowały się dwa rzędy wertykalnych paneli (Tab. 6, 7, Ryc. 8, 9). Potwierdzeniem poprawności zaproponowanej powyżej rekonstrukcji jest fakt wpisania się w rozplanowanie płyt wszystkich otworów zawierających ślady produktów korozji oraz fragmenty marmurów do blokowania kotew (Ryc. 9). Z drugiej strony, istnieje znaczna liczba otworów, które nie mieszczą się w tym schemacie. Nie tworzą one regularnego planu i jest ich za mało, aby mogły być świadectwem obecności marmurowych okładzin pochodzących z innej fazy. Ich funkcja nie jest znana. Zaproponowana rekonstrukcja powinna być uzupełniona o marmurowe płytki z zaokrąglonymi krawędziami. Ze względu na to, że nie mocowano ich przy użyciu kotew, trudno jest z całą pewnością określić ich pozycję na murach. Najprawdopodobniej tworzyły one poziome pasy oddzielające od siebie poszczególne rejestry. Brakuje także jakichkolwiek śladów, które pozwoliłyby na odtworzenie części marmurowej dekoracji stykającej się z podłogą prezbiterium. Możliwe że w tym przypadku nie wykorzystano otworów z kotwami, a wyłącznie zaprawę wapienną. Jedynym wyraźnym świadectwem zaplanowanego podziału lic murów na prostokąty jest apsyda, którą podzielono w połowie wysokości muru na dwie równe części. Następnie krzywizna muru została podzielona na parzystą liczbę segmentów o równych szerokościach. Wskazuje to, że materiał budowlany w postaci marmurowych płyt musiał być przycinany specjalnie na potrzeby tej inwestycji. Niewielka liczba kościołów wczesnobizantyjskiego Bliskiego Wschodu dostarcza analogiczne przykłady roz planowań marmurowych dekoracji w tego rodzaju budynkach. Jednakże niekoniecznie jest to świadectwo wspólnej tradycji dekoracyjnej. Bardziej prawdopodobnym wydaje się, że podobieństwa w tej kwestii należy raczej wiązać z samą formą architektoniczną, która stanowiła punkt wyjścia dla takiego kształtu dekoracji marmurowych okładzin.
PL
W sezonie 2014 prace wykopaliskowe w obrębie późnoantycznego domu, podjęte w 2012 r., kontynuowała misja Instytutu Archeologii UW, we współpracy z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW i inicjatorami badań (Ryc. 1-3). Dokończono eksplorację pomieszczeń mieszkalnych południowej części budynku, a także rozpoczęto badania w kolejnych, znajdujących się od strony północnej. Głównym zamierzeniem było odsłonięcie możliwie największej liczby z nich, w celu rozpoznana pierwotnego rozplanowania domu oraz jego późniejszych przebudów (Ryc. 4). W całości odkopano pomieszczenia 14, 15, 16, 20a, 20b, 21, 22, 24b, a częściowo dziedziniec 17 oraz pomieszczenia 24a i 25. Usunięte warstwy zasypiskowe wskazują w większości przypadków na powolny proces niszczenia murów budynku. Praktycznie we wszystkich pomieszczeniach w warstwach związanych z opuszczeniem budynku znaleziono niewielki ilości śmieci w postaci naczyń ceramicznych i szklanych. Poniżej warstw zasypiskowych natrafiono na warstwy użytkowe związane z ostatnią fazą wykorzystania domu. Większość z nich nie posiadała kamiennych lub wapiennych posadzek, tylko ubite klepiska, zawierające drobno potłuczone naczynia ceramiczne, które nie zostały wyrzucone na śmietnik przez ostatnich mieszkańców budynku w trakcie użytkowania poszczególnych pomieszczeń. Poniżej tych późnych poziomów użytkowych, w części pomieszczeń udało się odsłonić posadzki związane z fundacją całego założenia. Część z nich została uszkodzona lub rozkradziona już w starożytności; zachowane niekiedy w całości podłogi nosiły ślady długiego lub intensywnego ich wykorzystywania, w postaci wytarć oraz spękań. W trakcie badań sezonu 2014 podjęto także próbę określenia przybliżonego czasu powstania domu. W tym celu w południowo-wschodniej części pomieszczenia 16 otworzono sondaż stratygraficzny. Po usunięciu wierzchniej warstwy, dwóch warstw poziomujących oraz kamiennego podkładu, natrafiono na depozyty będące warstwami niwelacyjnymi związanymi z konstrukcją domu. znaleziono w nich fragment importowanej ceramiki datowanej na v/vI w. n.e. oraz brązową monetę datowaną na vI w. n.e. Ceramika znajdowana w najmłodszych warstwach wskazuje natomiast, że dom został opuszczony najprawdopodobniej w vIII w. n.e., co wiązać należy z końcem osadnictwa na terenie miasta. zanim to nastąpiło, dom ulegał wielu przebudowom, związanym ze wznoszeniem nowych murów i instalacji. Spośród drobnych znalezisk, z terenu całej budowli, wymienić należy jeszcze liczne fragmenty ceramiki (stołowej, kuchennej oraz amfor, w większości lokalnej produkcji), lampki (Ryc. 6) i naczynia szklane (Ryc. 7), jak również 115 brązowych monet, bizantyjskich i arabskich, niestety - w większości silnie skorodowanych.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.