Początek lat dwudziestych XX wieku to okres rozwoju europejskich kierunków awangardowych. Dominującemu surrealizmowi towarzyszyło powstawanie lokalnych prądów: rumuńskiego integralizmu, czeskiego poetyzmu i artyficjalizmu oraz jugosłowiańskiego zenityzmu, hipnizmu, sumatryzm (czy pojęcie jest w porządku?) i kosmizmu. Dzięki pomysłowości oraz oryginalności poszczególnych artystów i teoretyków tworzono inspirujące, niemniej traktowane jako peryferyjne i „egzotyczne” manifesty. Działacze jugosłowiańscy, choć pozostający pod wpływem twórców rosyjskich (W. Chlebnikowa, W Majakowskiego, A. Rodczenki), blisko współpracowali i aspirowali do działalności centrali paryskiej (za A. Bretonem, B. Péretem). Znana jest ich bogata korespondencja z Francuzami, a w niektórych przypadkach i bezpośrednie kontakty. „Stół bohemy z [belgradzkiej] kawiarni Moskva stał się surrealistycznym stołem w kawiarni Le Cyrano w Paryżu”. W tekście przywoływani są najważniejsi działacze jugosłowiańskiej awangardy: Ljubomir Micić, Rade Drainac, Boško Tokin, ale szczególną uwagę autor poświęca (skromniej dotychczas przedstawianej w refleksji krytycznoliterackiej) działalności Monny’ego de Boully (serb. Moni Buli). Na podstawie jego utworu Doktor Hipnison, ili tehnika života, określanego jako rodzaj filmu pisanego (paper movies), Pavle Levi przybliża czytelnikowi koncepcję i konkretną realizację „filmu na papierze” – w wizji protagonisty Boully’ego. W nowym formacie widz zaproszony jest do „przestrzeni nieskrępowanej perspektywą”, staje się odbiorcą aktywnym, zaangażowanym do doświadczania filmu różnymi zmysłami.
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.