Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Results found: 10

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
1
Publication available in full text mode
Content available

Jerzy Starnawski

100%
XX
not available
EN
Primate Andrzej Olszowski (1623–1677) left a rich literary legacy, which has not yet become an object of interest for historians of literature. Olszowski’s works have been treated as source texts for political history studies of the Polish-Lithuanian Commonwealth in the 17th century. The first part of the article is an outline of Olszowski’s biography, secondly, the entire output of the writer is briefly summarized. Next, the main work of Olszowski: Censura candidatorum sceptri polonici is analyzed thoroughly – both in terms of issues and writing skills. Also, the treatise De Archiepiscopatu Gnesnensi receives insightful analysis. Other works, especially oratorical texts, have been discussed synthetically, but with regard to the literary qualities of these texts, with an indication of Olszowski’s mastery of the art of rhetoric. In addition, the outline of the entire work of the Primate is concisely drawn, postulating that it should become the subject of a monographic study.
EN
Father Stanisław Grochowski was an outstanding translator of religious poetry. He translated all the church hymns from Latin (Krakow, 1598). Then, in 1606, he published a translation of a fragment of the work Mariale by Bernard of Morlas (12th century); the hymn Omni die dic Mariae, in the 16th century in Poland considered to be the work of St. Kazimierz. It was a bilingual edition: a Latin text critically compiled by Grochowski on the basis of handwritten sources available to him, and a Polish poetic translation of the same author along with notes by the eminent composer Diomedes Caton. The edition was conceived as a popular songbook intended for use by the faithful of the Catholic Church, engaged in the struggle for souls with reformation denominations. It was a proof of the priest's commitment to the fight against the Counter-Reformation and an important step in the popularization of medieval prayer in the Renaissance religious culture.
PL
Ksiądz Stanisław Grochowski był wybitnym tłumaczem liryki religijnej. Dokonał przekładu z łaciny wszystkich hymnów kościelnych (Kraków 1598). Następnie w roku 1606 opublikował tłumaczenie fragmentu utworu Mariale Bernarda z Morlas (XII w.) czyli hymnu Omni die dic Mariae, w XVI wieku w Polsce uznawanego za dzieło św. Kazimierza. Było to wydanie bilingwiczne: tekst łaciński opracowany krytycznie przez Grochowskiego na podstawie dostępnych mu rękopiśmiennych przekazów i polski przekład poetycki tegoż autora wraz z nutami wybitnego kompozytora Diomedesa Catona. Edycja była pomyślana jako popularny śpiewnik przeznaczony do użytku wiernych Kościoła katolickiego, zaangażowanego w walce o rząd dusz z wyznaniami reformacyjnymi. Stanowiła dowód zaangażowania kapłana w walkę z kontrreformacją i ważny krok na drodze popularyzacji średniowiecznej modlitwy w renesansowej kulturze religijnej.
EN
Despite the fact that bibliotherapy is a relatively new subject of academic study, its origins as a cultural phenomenon date back to the ancient times. In European culture one can find numerous metaphors related to the book: the world as a written book, the book of nature, the book of experience, the book of life. In fine arts the book has become a symbol of intellectual activity. Our culture abounds in evidence that the cult of the book was also present in Old Poland. Intellectuals and artists praised culturally significant written works, admired famous book collections and their owners, valued their social standing as the Polish men of letters as well as acknowledged the therapeutic effects of literature. One of the prominent authors, Jan Amos Komeński, perceived the book as the most powerful tool of education. Biernat of Lublin claimed that books were the best companions and interlocutors. Bibliotherapy as a means of education was also recommended by Mikołaj Rej. In his work "Żywot człowieka poczciwego" he analyzed the influence of books on the process of shaping human personality. According to Rej, bibliotherapy in order to be effective should be handled in moderation and under no compulsion. Wespazjan Kochowski was another author to write about taking delight in reading with regards to its healing effects. He underlined various benefits obtained through reading together with its therapeutic qualities. Kochowski claimed that reading makes it possible for many people to achieve selfrealization as well as prompts taking action on the political and social arena. Stanisław Herakliusz Lubomirski praised literature in his work "Adverbia moralia". He treated it as an attribute of evolution, an object of glorification, and a cure for the human soul trying to discover its own way. The first Polish encyclopedist, the Reverend Benedykt Chmielowski, in "Nowe Ateny" worshipped literature as the sacred and precious heritage which should be protected as a means of transmission of the ancient culture tradition. He viewed his own writing as a useful service to Polish literary culture. Similarly, Ignacy Krasicki perceived the book as a source of wisdom, cult object, and a means of spiritual therapy. In Old Poland the book was the most important medium of communication conveying the values constituting a cure for the soul.
7
Publication available in full text mode
Content available

Od redakcji

100%
PL
Podawany do druku rocznik LXXIII (2018) „Prac Polonistycznych” został poświęcony literaturze religijnej i okolicznościowej doby staropolskiej, w szczególności przedmiotem zainteresowania badaczy jest postać prymasa Andrzeja Olszowskiego (1623–1677), zarówno jego biografia, jak i pisarstwo. Jego gniazdem rodzinnym była Olszowa. Pamięć wielkiego syna tej ziemi postanowiono uczcić, organizując uroczyste obchody 340. rocznicy śmierci prymasa. Miało to miejsce w dniach 10–11 września 2017 r. w Olszowie i w Ujeździe. Gospodarze gminy Ujazd zaprosili Zarząd Wydziału I ŁTN: prof. Marię Wichową, prof. Andrzeja Wichra, prof. Annę Wardę oraz przedstawicieli Stowarzyszenia Przyjaciół Wolborza (Teresę Dudę – przewodniczącą i Zenona Puchałę, zastępcę przewodniczącego). Obecny był także pan Mścisław Olszowski, potomek brata prymasa. Zaproszenie przyjął prof. Andrzej Olszowski z Wrocławia, ale nie przyjechał na uroczystości. Polskie Towarzystwo Heraldyczne reprezentowali dr Tomasz Sławiński i Jerzy Mrozowicki. Na odsłonięciu tablicy był także dr hab. Andrzej Skowroński, sekretarz Polskiego Towarzystwa Historycznego. W następnym dniu obchodów, czyli 11 września 2017 r., w Gminnym Ośrodku Kultury w Ujeździe odbyła się sesja naukowa pt. Andrzej Olszowski (1623–1677) – prymas, polityk, pisarz, zorganizowana przez Łódzkie Towarzystwo Naukowe (ŁTN) we współpracy z gminą. Pomysł tej konferencji narodzil się podczas mojej rozmowy z prof. Pakowskim, który zaprosił mnie na uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej ku czci prymasa Olszowskiego. Zaproponowałam wówczas rozszerzenie programu o zorganizowanie tego spotkania naukowego. Prof. dr hab. inż. Zdzisław Pakowski jest pracownikiem Politechniki Łódzkiej, wybitnym specjalistą z zakresu inżynierii chemicznej. To także znakomity badacz dziejów swojej ziemi rodzinnej, autor książki Olszowa. Historia i ludzie (Łódź 2014), miłośnik historii. Profesor Pakowski jest bardzo aktywny w poświadczaniu swego lokalnego patriotyzmu wyrażającego się w społecznej aktywności dla dobra lokalnej społeczności. Norwid pisał, że ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek. Profesor nałożył na siebie, jako intelektualista i syn ziemi szczycącej się wybitnym antenatem, obowiązek pokazania chlubnych kart z dziejów swej małej ojczyzny, upowszechnienia wiedzy o jej przeszłości dla dobra miejscowej społeczności. Czyni to z poczucia, że to on powinien dzieło to podjąć i kontynuować, ponieważ posiada odpowiednie kwalifikacje intelektualne, warsztat naukowy. Mówi o sobie: „amator”. Nasuwa się w tym miejscu potrzeba objaśnienia łacińskiej etymologii tego pojęcia. Wyraz pochodzi od czasownika amo, -are – kochać. Właśnie z tej miłości do małej ojczyzny, ze szlachetnych pobudek podjął wieloletni wysiłek badawczy, który stał się pasją poznawczą, działaniem pro publico bono. Zdzisław Pakowski nie używa wielkich słów, jakich nie brakuje dzisiaj w życiu publicznym, za którymi zresztą kryje się pustka duchowa i parcie na karierę, tylko działa, ciężko pracuje, zdobywa i pomnaża wiedzę o przeszłości Olszowy, robi to bezinteresownie, nie dla zysku czy innych korzyści. Muszę podkreślić, ze nasza współpraca przy organizowaniu konferencji przebiegała bardzo harmonijnie. Wspólnie ustaliliśmy listę badaczy przygotowujących referaty, ja działałam na forum ŁTN, profesor wziął na siebie kontakty z władzami gminy Ujazd. Wydział I ŁTN od lat z powodzeniem podejmuje inicjatywy prezentowania badań naukowych na temat dziejów miejscowości mniejszych, mających piękne karty historii, na konferencjach organizowanych właśnie na ich terenie. Mam za sobą udaną współpracę na tym polu ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Wolborza i władzami tego miasta, co zaowocowało opublikowaniem dwu tomów materiałów pokonferencyjnych. Do przygotowania referatów udało się nakłonić badaczy posiadających w swym dorobku publikacje na temat rodu prymasa Olszowskiego i jego twórczości literackiej. Ks. prof. dr hab. Waldemar Gliński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, autor monografii Dzieje parafii św. Wojciecha w Ujeździe (Łódź 2006), wygłosił referat pt. Andrzej Olszowski jako fundator kościoła w Ujeździe. Referent, historyk i znawca dziejów tej miejscowości, omówił w swym wystąpieniu rolę prymasa Olszowskiego przy fundacji kościoła pw. św. Wojciecha w Ujeździe. Bardzo odkrywcze było wystąpienie dr. hab. Zofii Wilk-Woś, profesora Społecznej Akademii Nauk w Łodzi. W referacie pt. Działalność kościelna arcybiskupa Olszowskiego pokazała aktywność tego dostojnika jako arcypasterza archidiecezji gnieźnieńskiej oraz prymasa Polski i Litwy. Autorka wykorzystała w swych ustaleniach nieznane dotąd badaczom źródła, znajdujące się w Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie. W następnym wystąpieniu, pt. Działalność polityczna podkanclerzego koronnego Andrzeja Olszowskiego w latach 1669–1670, dr Tomasz Stolarczyk z Biblioteki Uniwersytetu Łódzkiego omówił w zarysie działalność polityczną podkanclerzego koronnego w szczytowym okresie jego kariery: opisał zabiegi tego księcia Kościoła wokół elekcji Michała Korybuta Wiśniowieckiego na króla Polski oraz starania o rękę Habsburżanki dla nowego władcy, a także jego aktywność na sejmach walnych w 1670 r. i konfrontację z profrancuską opozycją w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Następnie w referacie pt. Pisarstwo prymasa Andrzeja Olszowskiego (1623–1677) przedstawiłam dorobek literacki podkanclerzego. Starałam się pokazać, jak bogata i wartościowa była twórczość literacka Olszowskiego i jak pilna jest potrzeba wprowadzenia jej na karty historii literatury polskiej. Kolejne wystąpienie, pt. Krąg rodzinny prymasa Andrzeja Olszowskiego, historyka, dra Tomasza Sławińskiego z Instytutu Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa w Warszawie poświęcone zostało genealogii rodziny Olszowskich. Następny referent, dr Łukasz Ćwikła, pochodzący z Ujazdu pracownik Instytutu Historii Uniwersytetu Łódzkiego, w wystąpieniu pt. Przodkowie prymasa Andrzeja Olszowskiego, czyli o początkach rodziny Olszowskich i ich herbie Prus II opowiedział o antenatach A. Olszowskiego. Przedstawił w nim również herb szlachecki Prus II, którym pieczętował się prymas. Jako kolejny z prelegentów wystąpił wspomniany już prof. Zdzisław Pakowski. W swoim referacie pt. Dzieje wsi gniazdowej Olszowskich herbu Wilczekosy zaprezentował historię miejscowości rodowej arcybiskupa Olszowskiego. Ostatnia referentka, dr hab. Anna Ryś, prof. Uniwersytetu Gdańskiego, przygotowała bardzo odkrywczy referat zatytułowany O dyskursie Olszowskiego De archiepiscopatu gnesnensi. Do tej pory ten ważny utwór nie był przedmiotem badań, uczeni ograniczali się w wypowiedziach o tym tekście do kilku ogólnikowych opinii. Prof. Ryś przeprowadziła wnikliwą charakterystykę tego historycznego dzieła prymasa, opartego na skrupulatnie gromadzonych materiałach źródłowych. To bardzo ważny głos w dyskusji o piśmiennictwie kościelnym Olszowskiego. Mam przekonanie, że ujezdzka konferencja może być uznana za udaną, a przede wszystkim potrzebną. Przyjechali prawdziwi pasjonaci i miłośnicy historii. Plon naukowy wydaje mi się wartościowy, co potwierdzili recenzenci. O potrzebie tej konferencji świadczyła intensywna dyskusja, którą musieliśmy ograniczać z braku czasu. Sądzę, że jej materiały po wydaniu drukiem staną się punktem wyjścia i źródłem inspiracji dla wielu kolejnych badaczy. Po rozprawach o życiu i twórczości Andrzeja Olszowskiego zamieszczono artykuły stanowiące porównania i konteksty dla prac o prymasie. Dotyczą one piśmiennictwa okolicznościowego i religijnego epok dawnych. Profesor Juliusz Domański przygotował studium na temat homilii Filipa Kallimacha o ośmiu błogosławieństwach ewangelicznych. Ta odkrywcza praca jest punktem wyjścia do dalszych badań nad omawianym tekstem renesansowego humanisty, w tym do poszukiwania źródła jego inspiracji. Bartosz Ejzak, doktorant, wnikliwie przeanalizował koegzystencję nauki stoickiej z wartościami chrześcijańskimi w Żywocie człowieka poczciwego Mikołaja Reja. Pokazał, jak myśl Seneki została wprzęgnięta na usługi renesansowej dydaktyki, kształtującej światopogląd chrześcijan doby renesansu. Profesor Małgorzata Krzysztofik zaprezentowała w swym artykule analizę sztuki przekładu tłumacza Historii o Heliaszu proroku (1572). Ukazała zarówno piękno parafrazy tej biblijnej opowieści, jak i jej walor dydaktyczny. Doktor Grzegorz Trościński, znakomity znawca piśmiennictwa okolicznościowego, omówił tym razem paszkwile na biskupów: Hozjusza, Lipskiego i Szembeka. Są to utwory z obszaru okolicznościowej poezji politycznej, z czasów bezkrólewia po śmierci Augusta II Sasa i walki jego syna, Augusta III, ze Stanisławem Leszczyńskim. Badacz zajął się utworami zapomnianymi, od dawna czekającymi na zainteresowanie historyków literatury. Profesor Piotr Bucharkin wziął na warsztat dzieło osiemnastowiecznego pisarza Wasilija Triediakowskiego, jako tłumacza francuskiego pisarza Pawła Telemanta (Tallemanta), Podróż na Wyspę Miłości. Badacz wykazał, że zainteresowanie rosyjskiego twórcy tekstem francuskim wynikało z aktualnej w czasach Piotra I idei prezentowanej przez francuskiego literata. Rozprawa ta ma dużą wartość poznawczą. Dział ten zamyka praca prof. Tomasza Pudłockiego, Challenging the reality – James MacCracken as a lecturer at the Jagiellonian University (1946–1948) dotycząca zmierzenia się z rzeczywistością przez Jamesa MacCrackena jako wykładowcy na Uniwersytecie Jagiellońskim (1946–1948). Celem artykułu jest przedstawienie i omówienie dwóch lat pracy MacCrackena na UJ (w latach akademickich: 1946/1947 i 1947/1948). Autor artykułu stara się udzielić odpowiedzi na trzy zasadnicze pytania: dlaczego lata te były kluczowe dla nauki języka angielskiego w Krakowie, jak wyglądała współpraca samego MacCrackena ze studentami i profesorami UJ, a także, czy pobyt MacCrackena w Krakowie był jakąkolwiek formą kontestowania rzeczywistości w powojennej Polsce? Ostatnią część tomu wypełniają rozważania na marginesie lektur. Monika Sulejewicz-Nowicka omówiła tom Wybrane karty z dziejów Wolborza. Materiały z konferencji naukowej z okazji 950-lecia miasta (10 X 2015), pod red. Marii Wichowej, Łódź 2016. Małgorzata Wojtowicz oceniła książkę Rozmyślanie przemyskie. Świadectwo średniowiecznej kultury religijnej, pod red. Jerzego Bartmińskiego, Artura Timofiejewa, Przemyśl 2016, s. 221. Krzysztof Obremski natomiast zrecenzował publikację Epistolografia w dawnej Rzeczypospolitej, t. VII: Literatura, historia, język, pod red. Piotra Borka i Marcelego Olmy, Kraków 2017. W lutym br. zmarł dr Andrzej Obrębski. Zamieściłam zatem krótkie wspomnienie i zarazem pożegnanie naszego kolegi, który przedwcześnie odszedł na wieczny odpoczynek. Należy żywić nadzieję, że siedemdziesiąty trzeci rocznik „Prac Polonistycznych”, tym razem zawierający prace poświęcone piśmiennictwu epok dawnych, poszerzy wydatnie wiedzę o problemach, które od dawna czekały na swego badacza.  Maria Wichowa
EN
OBITUARY
PL
W dniu 27 lutego 2018 r. zebraliśmy się na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Szczecińskiej w Łodzi na smutnej uroczystości odprowadzenia na wieczny odpoczynek doktora Andrzeja Obrębskiego, pracownika Katedry Literatury Staropolskiej i Nauk Pomocniczych UŁ. Pracował z nami w latach 1981–2001. Był to łódzki okres jego życia zawodowego. Przybył do naszego miasta za żoną Haliną, rodowitą łodzianką, również naszą koleżanką z Katedry. Wcześniej związany był z Krakowem, gdzie studiował filologię klasyczną, gdzie kształtowało się jego oblicze humanistyczne i wielka miłość do dziedzictwa antyku. Kochał książki, był bibliofilem, gromadził je z pasją i namiętnością, zbudował sobie porządny warsztat naukowy, a w mieszkaniu z radością montował kolejne regały, bo księgozbiór wciąż się rozrastał. Część każdej wizyty w domu Andrzeja i Haliny schodziła na przeglądaniu ich nowych zdobyczy książkowych, z których się bardzo cieszyli i którymi szczycili się. W Krakowie, gdzie studiował filologię klasyczną, rok przed ukończeniem studiów został zatrudniony w Pracowni Słownika Łaciny Średniowiecznej PAN, gdzie pracował na umowę-zlecenie w latach 1975–1978. Był na seminarium magisterskim prof. Kazimierza Korusa. Uczył też łaciny w krakowskich liceach. Kilka lat po studiach został pracownikiem działu Starych Druków w Bibliotece Jagiellońskiej. Czuł się tam bardzo dobrze, stał się znakomitym znawcą starej książki. Tam też miał swój warsztat naukowy, tam zbierał i opracowywał materiały do swych kolejnych publikacji. Był uczynny i życzliwy, a że zbiory starych druków znał na wylot, więc od ręki udzielał wskazówek, porad i konsultacji. Po zamieszkaniu w Łodzi nadal utrzymywał silne i przyjazne więzy ze swą macierzystą uczelnią i kontynuował pracę naukową, co procentowało publikowaniem kolejnych książek, stanowiących wyniki badań nad księgozbiorem BJ. Pozostawił po sobie liczący się dorobek naukowy, w tym ważne i odkrywcze książki. W pierwszym etapie kariery zawodowej współpracował z prof. Marianem Plezią, a debiutował w roku 1976 na łamach „Filomaty” pracą o okręcie w eposach Homera. Dwie kolejne rozprawki, napisane dla tego periodyku, poświęcił Arystofanesowi (1979). Jako członek zespołu Pracowni Słownika Łaciny Średniowiecznej PAN w 1981 r. ogłosił 87 haseł w zeszycie 4 tomu V Słownika. Wiele lat żmudnych, lecz nader owocnych badań poświęcił księgozbiorowi biskupa płockiego i dyplomaty, Piotra Dunin-Wolskiego. Opublikował książkę Volsciana. Katalog renesansowego księgozbioru Piotra Dunin-Wolskiego (1531–1590), biskupa płockiego (Kraków 1999, 457 s.).Wcześniej wydał diariusz tego dostojnika Dziennik z lat 1561–1583 („Biuletyn BJ” 1992). Badał jego zachowane listy, a wyniki swych ustaleń przedstawił na konferencji w UW w referacie Korespondencja dyplomaty i biskupa płockiego, [w:] Listowne Polaków rozmowy (Warszawa 1992), omawiał teksty rozproszone w licznych archiwach i bibliotekach krajowych i zagranicznych (Francja, Hiszpania, Szwecja, Włochy), sporządził ich rzetelny przegląd. Odkrył i scharakteryzował siedemnastowieczny biogram Piotra Dunin- -Wolskiego („Notatki Płockie” 1983), jako filolog klasyczny omawiał na łamach „Filomaty” (numery 405, 406 i 409) literaturę grecką i, osobno, literaturę łacińską w księgozbiorze biskupa płockiego. Na Międzynarodowej Sesji Naukowej zorganizowanej ku uczczeniu czterechsetlecia śmierci Jana Kochanowskiego przedstawił Oblicze humanistyczne księgozbioru biskupa Piotra Dunin-Wolskiego, [w:] Cracovia litterarum. Kultura umyslowa i literacka Krakowa i Małopolski w dobie Renesansu (Wrocław 1991). Trzykrotnie publikował informacje zawierające nowe szczegóły biograficzne z życia biskupa Piotra i jego rodziny, w tym przedstawił Niektóre aspekty rzymskiej misji biskupa płockiego, dyplomaty i bibliofila Piotra Dunin- -Wolskiego („Miscellanea Łódzkie” 1994). W Krakowie znalazł się na seminarium doktoranckim prof. Tadeusza Ulewicza, z którym łączyła go wieloletnia współpraca, a z biegiem lat wielka przyjaźń. Pod nadzorem Mistrza Ulewicza wypowiadał się jako neolatynista i był bardzo ceniony przez profesora. W Katedrze Literatury Staropolskiej i Nauk Pomocniczych UŁ również miał wiele do powiedzenia jako znawca literatury antycznej i nowołacińskiej. Był bardzo potrzebny w zespole osób uczących staropolszczyzny, gdyż wraz z jego zatrudnieniem szef katedry, prof. Jerzy Starnawski, postawił sobie zadanie, aby pracownicy i studenci doskonalili się w znajomości łaciny. Andrzej prowadził więc przedmiot Dziedzictwo antyku w literaturze staropolskiej, uczył też łaciny żywej zarówno w UŁ, jak i w Wyższym Seminarium Duchownym w naszym mieście. Znalazło to wyraz w licznych artykułach, powstających w ścisłej współpracy z prof. Starnawskim. Publikował w tomach zbiorowych Antyk w Polsce, redagowanych przez tego uczonego oraz w serii Literatura dla Wszystkich pod tą samą redakcją. Ogłaszał tomiki edytorskie: M.T. Cycerona Sen Scypiona (1994), Jana Ostroroga Memoriał w sprawie uporządkowania Rzeczypospolitej (1994), Filipa Kallimacha Życie i obyczaje Grzegorza z Sanoka (1994) – wszystkie do dziś są wykorzystywane w dydaktyce polonistycznej. Wspólnie z profesorem opracował dla tej serii, wydawanej przez ŁTN, Trzy mało znane wypowiedzi dyplomatyczne z różnych wieków: Zbigniew Oleśnicki (1440), Jan Dantyszek (1531), Angelo Maria Durini (1768), druk w roku 1998. Miał ogromne zdolności organizacyjne. Powierzone mu zadania wykonywał sumiennie i z talentem oraz z wielkim zaangażowaniem. Dobrze sobie radził nawet z tymi obowiązkami, których szczerze nie znosiliśmy, np. w komisji rekrutacyjnej w latach, gdy obowiązywały egzaminy wstępne na uczelnie. Ta rekrutacja i bycie sekretarzem komisji rekrutacyjnej, wywieszanie list, przepisywanie ich w nocy w czasie, gdy jeszcze nie było komputerów – to była jego pasja; wszelkie interwencje w rektoracie zawsze podejmował osobiście, starał się panie z rektoratu obłaskawiać czy to miłym słowem, czy też symbolicznymi prezentami, by szybciej załatwiały sprawy katedralne. Choć życie nie głaskało go po głowie, miał mnóstwo problemów domowych, zdrowotnych i rodzinnych, w pracy starał się tego po sobie nie pokazywać, kłopoty ukrywał za zasłoną żarcików. Ze specyficznym, przekornym, trochę drwiącym uśmieszkiem tłumaczył nam na przykład, że: „Gdyby człowiek wiedział, że się przewróci, to by się położył”. W konwersacjach towarzyskich bardzo umiejętnie stosował topos skromności, żartobliwie, inteligentnie i z wdziękiem. Był słabego zdrowia, ale często pracował ponad siły, bo starał się wykonywać powierzone mu zadania solidnie i na czas. Bardzo przeżywał kłopoty rodzinne, a tych akurat życie mu nie szczędziło. Przez długie lata zarówno on, jak i jego najbliżsi często chorowali, ponadto przez wiele lat opiekował się wraz z żoną niepełnosprawną osobą, panią Wacią, która znalazła w ich domu troskliwą opiekę i stała się członkiem rodziny. Kochał zwierzęta, dom Haliny i Andrzeja zawsze był schronieniem dla pieska, kotów, które były bezpańskie, a znajdowały tam bezterminowo dach nad głową i troskliwą opiekę. Po franciszkańsku traktował naszych braci mniejszych, istoty czujące, myślące i kochające. W roku 2001 Andrzej Obrębski powrócił do Krakowa, do ukochanej BJ, w której był bardzo ceniony. W latach 2003–2011 pracował tam na stanowisku wicedyrektora BJ do spraw zbiorów specjalnych i do spraw wydawniczych, a jednocześnie od 2004 r. do chwili śmierci był redaktorem naczelnym „Biuletynu Biblioteki Jagiellońskiej”. Nadal uczestniczył w ważnych konferencjach naukowych, redagował materiały z sesji (tom Marcin Kromer. Polski Liwiusz z Biecza, 2014), tłumaczył z łaciny (Banderia Prutenorum Długosza, 2010), pisał biogramy sławnych postaci starożytności (2006), wybitnych ludzi filmu (2007). Przygotował edycję wspomnień krewnych Na wschód z NKWD. Lwów – Tas – Bułak 1940–1946. Wspomnienia i zapiski deportowanych Marii, Heleny i Łucji Nuckowskich (Kraków 2011). Przyjaciele i współpracownicy, na znak uznania, szacunku i przyjaźni, ofiarowali mu rocznik 64 (2014) „Biuletynu Biblioteki Jagiellońskiej”. Miałam wielką przyjemność współpracować z doktorem Obrębskim na łamach „Biuletynu BJ” i było to nad wyraz miłe, pełne zrozumienia i harmonijne współdziałanie. Pozostawił po sobie około 50 wartościowych publikacji. Zmarł rok po śmierci swego jedynego dziecka, syna Janusza. Z ogromnym bólem pożegnaliśmy dobrego kolegę i przyjaciela, uczynnego, życzliwego, solidnie i z godnością wypełniającego swe obowiązki nauczyciela akademickiego, konsekwentnie w codziennym życiu wyznającego i realizującego wysokie standardy etyczne, z zamiłowania i przekonań humanistę otwartego na potrzeby drugiego człowieka, czerpiącego wskazówki życiowe z doctrina christiana i z antycznego dziedzictwa, a przede wszystkim dobrego, szlachetnego człowieka.
XX
"Life of Gregory of Sanok", archbishop of Lviv, written by Callimachus (Filippo Buonaccorsi) has a deeply parenetical character. The historiographer described the archbishop Gregory as a man living the humanitas in its fullness. Humanitas was followed by two other virtues: liberalitas (freedom) and dignitas (dignity). The bishop was an extraordinary type of person, truly gifted with bright mind and impeccable morale. His humanitas was also proved in his attitude to culture. Author of the Life presented the bishop as someone who kept constantly studying and reading, collecting books and writing texts, being a patron of artists as well as a minister of faith who took care of highest standards at education in his diocese.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.