Nie ulega wątpliwości, że ludzkość znalazła się obecnie na zakręcie historii. Przeżywa kryzys, i to poważny. Jak się wydaje, niespotykany na taką skalę w przeszłości. Poprzez wieki egzystencja zarówno jednostek, jak i społeczności wpisana była w ustalone struktury społeczne, których podstawy stanowiła religia (w Europie i w obydwu Amerykach chrześcijaństwo), naród i państwo (pojmowane jako państwo narodowe, mimo istniejących w nim mniejszości) oraz partie polityczne i ich ideologie. Stanowiły one jednocześnie istotne znaki identyfikacyjne.
Idea zjednoczonej Europy nie jest ideą nową. Ożywia ona utopie i projekty polityczne na dziesiątki lat przed Chrystusem. Między wiekiem V i XIV po Jego narodzeniu, właśnie w ramach chrześcijaństwa, etniczna jedność narodów europejskich krystalizuje się wokół dwóch centrów, mianowicie Rzymu i Bizancjum. Nawet jeśli jawią się konflikty między władzami, zawsze jednak w tej samej mentalności. Mimo wszystko Europa jest zjednoczona. „Trudno ściśle określić, czym jest europejska tożsamość – podkreśla Jan Paweł II. Odległe i zróżnicowane są początki cywilizacji. Pochodzą one z Grecji i z Rzymu, z rodów celtyckich, germańskich i słowiańskich oraz z chrześcijaństwa, które jest dogłębnie ukształtowane. (...) Różnorodne są języki, kultury oraz tradycje prawne ze strony tych narodów, regionów, różne instytucje. Jednakże w porównaniu z innymi kontynentami Europa jawi się jako całość. (...) W ciągu bez mała dwudziestu wieków chrześcijaństwo uczestniczyło w tworzeniu koncepcji świata i człowieka, z którym wciąż pozostaje związane, mimo podziałów, słabości i różnych odstępstw nawet samych chrześcijan”.
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.