Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Results found: 4

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

Search:
in the keywords:  Theology of Religions
help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
1
100%
Forum Philosophicum
|
2007
|
vol. 12
|
issue 2
379-392
EN
There are many arguments that so-called pluralistic theologies of religions face difficulties in being sufficiently pluralistic. In order to meet such an objection, a pluralist offers different solutions. I argue that the range of plausible possibilities for a pluralist is strongly constrained by philosophical arguments which one can develop out of the philosophy of Hilary Putnam. In the first part of this paper, I sketch out three important strands of the Putnamian thought I consider worth defending. Given such presuppositions, I formulate two constraints on pluralistic theology of religions. In the last section of my paper, I briefly point out which of the particular standpoints, often labelled as “pluralistic theology of religions,” have problems with meeting formulated constraints, and which of the “pluralists” seem to be in accordance with them.
EN
The Declaration “Nostra Aetate” of Vatican II is a new landmark in the relation of the Church with the followers of other religions. With it a new theological discipline begins, the theology of religions. The article discusses different Christian attitudes towards the other (nonChristian) religions (idolatry, expression of the religious longing of mankind, “praeparatio Evangelii”, a step in the intellectual and mental development of men, expression of the divine acting in a specific culture) before that Declaration. It analyzes its text, describes the debates in the Germanspeaking Catholic theology and argues (in the sense of Nostra Aetate) for a practical contest of the different religions in which the followers of a specific religion try to translate its noble ideals into a practical life.
PL
Deklaracja Soboru Watykańskiego II Nostra aetate na temat stosunku (habitudo) Kościoła do religii niechrześcijańskich miała przełomowe znaczenie dla katolickiej teologicznoreligijnej refleksji nad religiami. Przede wszystkim dała ona impuls dla rozwoju teologii religii jako odrębnej dyscypliny naukowej, której problematyka stała sie również przedmiotem zainteresowań Magisterium Ecclesiae. Status metodologiczny teologii religii jest wciąż dyskutowany. Powszechnie przyjmuje sie, iż jest ona dyscyplina teologiczna,, która w świetle własnego objawienia, uznawanego za prawdziwe, reflektuje nad innymi religiami. To właśnie odróżnia ja od empirycznego religioznawstwa, które „obiektywnie” (przynajmniej na płaszczyźnie deklaratywnej) spogląda na świat religii, nie pytając ani o ich prawdziwość, ani o ich wartość objawieniowo-zbawcza. Refleksja nad innymi religiami obecna jest w każdej religii, i to zanim jeszcze powstała teologia religii jako dyscyplina naukowa. W tradycji judeochrześcijańskiej można wymienić kilka pojęć (modeli), wyrażających sposób patrzenia na inne religie: idolatria, wyraz religijnej tesknoty człowieka, praeparatio evangelica, etap rozwoju na drodze uduchowienia człowieka (gł. w oświeceniu: G.E. Lessing, G.W.F. Hegel), kulturowo uwarunkowany wyraz boskiego działania (E. Troeltsch). Analiza tekstu Nostra aetate prowadzi do kilku wniosków. Przede wszystkim należy zauważyć;, iż mamy tu do czynienia z pierwszym oficjalnym dokumentem, w którym Kościół zajmuje sie nie tylko kwestia możliwości zbawienia pojedynczych niechrześcijan, lecz samymi religiami. Sobór nie podaje jednak pełnej charakterystyki tychże religii, podkreślając raczej to, co łączy chrześcijaństwo z innymi religiami, a nie to, co je dzieli. Dokument nie podaje tez - zgodnie zresztą z tradycją soborowa - żadnej wyczerpującej teorii religii, pozostawiając w ten sposób miejsce na jego interpretacje i recepcje. W tym sensie Nostra aetate nie stanowi kresu, ale początek refleksji teologicznoreligijnej. Dotychczasowa historia recepcji Nostra aetate pozwala wyróżnić dwa zasadnicze kierunki. Pierwszy z nich koncentruje sie na dialogu chrześcijaństwa z judaizmem. Tutaj szczególnego znaczenia nabrała teza o „podwójnym ujściu Starego Testamentu” (E. Zenger). Głosi ona, iż chrześcijaństwo nie jest prostym następstwem judaizmu, lecz ze obydwie religie - chrześcijaństwo i (współczesny) judaizm - są żydowska, reakcja na zburzenie świątyni Jerozolimskiej w 70 r. po Chr. W takiej perspektywie nazywanie Żydów przez chrześcijan starszymi Braćmi i Siostrami w wierze nie jest poprawne. Inny problem to kwestia nawracania Żydów na chrześcijaństwo. Środowiska ewangelikalne, zwłaszcza w USA, prowadza ożywiona działalność misjonarska wśród środowisk żydowskich na całym świecie. Z kolei niektóre wspólnoty protestanckie w Niemczech sprzeciwiają sie tego rodzaju działalności, uznając judaizm za autonomiczna drogę zbawienia dla Żydów. Papież Jan Paweł II zaproponował, by owa szczególna więź, jaka łączy judaizm z chrześcijaństwem, rozszerzyć również na islam. Wspólnym punktem odniesienia tych trzech religii miałaby być postać Abrahama. Przedsięwzięcie to nie jest jednak wolne od problemów historycznych i teologicznych. Drugi kierunek łączy się z rozwojem teologii religii. Od czasów Vaticanum II myśl teologicznoreligijna w Niemczech przeszła przez cztery zasadnicze etapy. Pierwszy związany był z dyskusją wokół teorii „anonimowego chrześcijaństwa” oraz „prawomocności” religii pozachrześcijańskich K. Rahnera (R. Schlette, M. Seckler). Drugi etap polegał na wprowadzeniu chrześcijaństwa w dialog z konkretnymi religiami (H. Dumoulin, C. Thoma, H. Kung, H. Waldenfels, H. Zirker). Trzeci etap miał charakter pragmatyczny i polegał na budowaniu dialogu miedzyreligijnego na podstawie uniwersalnych zasad etycznych (H. Kunga Projekt światowego etosu). Ostatni etap wyznaczają takie wydarzenia, jak spotkanie modlitewne przywódców różnych religii w Asyżu (1986), deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Dominus lesus (2000) oraz zamach terrorystyczny na Twin Towers w Nowym Jorku (11 IX 2001). Wciąż aktualne stanowiska teologicznoreligijne to: ekskluzywizm, pluralizm i inkluzywizm. Chrześcijański inkluzywizm opiera sie na nauczaniu Jezusa, który podkreślał prymat ortopraksji nad ortodoksa (por. Mt 7, 21-29 i 25, 31-46). W tym kontekście rodzi sie postulat prakseologicznej teologii religii. Jej cecha charakterystyczna będzie wyraźny rys apologijny, eksponujący i uzasadniający wyjątkowość chrześcijaństwa jako religii w pełni objawionej i zbawczej. Zasadniczo wszystkie religie maja prawo występować z podobnym roszczeniem do wyjątkowości, jednak roszczenie to zawsze domaga się; uzasadnienia. Także stanowisko ateistyczne, postulującej niejednokrotnie swoja moralna wyższość nad religiami, zobowiązane jest wskazać konkretne miejsca i konteksty, w których ateizm okazał sie bardziej humanitarny niż krytykowane przezeń religie.
Open Theology
|
2014
|
vol. 1
|
issue 1
EN
This paper uses Douglas Pratt’s typology of religious extremism and fundamentalism to argue that John Milbank’s Radical Orthodoxy employs styles of rhetoric and representation of the religious Other that have clear affinities with such ideologies. While clearly demarcating Milbank’s theology from what is normally termed fundamentalism or extremism, the paper shows that nevertheless similar rhetoric and judgements are employed that suggests that his theology is at best unhelpful, and at worst potentially dangerous. Focusing upon Milbank’s early work, the paper suggests that such rhetoric can be found through much of his writings, but notes that a different approach can be detected in his most recent writings. Suggestions for more productive modes of theological encounters with the religious Other are advanced, which suggest how the ideology of Radical Orthodoxy may be in potential sympathy with such ideas.
EN
Interiorism in theology of religions, a term coined to describe an alternative to exclusi­vism, inclusivism and pluralism, is a way of establis­hing the theological relationship of the Christian message with non-Christian religions, which goes beyond these usual models. The author of this article grasps the canonical relationship between the two biblical Testaments as a theological paradigm to define the relationship of Christian religion with the other reli­gions. Interiorism can avoid an attitude of superiori­ty of Christian religion towards the other religions (e.g. exclusivism, inclusivism), as well as a relativization of the Christian truth-claims (pluralism). Christian interiorism thus recognizes other religions to be not only depositaries of a partial or relative truth, but also of an insuperable truth. His methodological starting point is a radical problematization of the concept of divine revelation due to the philosophical under­standing according to which the ontological relation between the creation and God is merely unilateral (St. Thomas Aquinas, Peter Knauer). Christian religion provides an answer for this fundamental problem through its Trinitarian concept of God. Only through the latter a real relationship between God and the world can be thought about without running into a contradic­tion. In this way the concept of “Word of God” reveals its understandable sense turning the message of Israel's Holy Scriptures universally understandable as Old Testament. This herme­neutical relation between the biblical Testaments can be – mutatis mutandis – extended to other religions. The present work highlights this and other assumptions of theological interiorism. It eventually enters into the debate about critical objections concerning the Jewish-Christian relationship, which accuse interiorism of not respecting the uniqueness of this relationship. This article indeed aims to emphasize that the uniqueness of the Jewish-Christian relationship consists precisely in indicating the right way to relate ourselves to the other religions.
PL
Celem artykułu jest interpretacja relacji chrześcijaństwa do judaizmu w ramach zaproponowanego przez Autora teologicznoreligijnego interioryzmu. Nie kwestionując wyjątkowego charakteru relacji chrześcijaństwo−judaizm, stawia on tezę, iż stosunek między Starym i No­wym Testamentem posiada znaczenie dla całej historii objawienia i zbawienia, w związku z czym można widzieć w nim wskazany przez samą Biblię model odniesienia chrześcijaństwa do wszystkich religii, a nie tylko do judaizmu. Tezę tę Autor uzasadnia w trzech następujących etapach. Na początku objaśniona została specyfika teologicznoreligijnego interioryzmu. Chodzi w nim o takie określenie relacji chrześcijaństwa do religii niechrześcijańskich, które będzie wykraczało poza klasyczny schemat ekskluzywizm – inkluzywizm – pluralizm, uważany przez Autora za niewystarczający. Żadne bowiem z wymienionych w nim stanowisk nie daje zadowa­lającej interpretacji istnienia pluralizmu religii w świecie. Ekskluzywizm i inkluzywizm podkreślają wprawdzie wyjątkowy charakter chrześcijaństwa, jednak deprecjonują prawdę innych religii. W ramach tych ujęć religie niechrześcijańskie są albo nieprawdziwe, albo tylko częścio­wo prawdziwe (zawierają „elementy” prawdy). Pluralizm przeciwnie: dowartościowuje inne religie, uznając ich pryncypialną równorzędność, jednak za cenę relatywizacji prawdy chrześci­jaństwa. Wyjściem z tej sytuacji jest − zdaniem Autora − teologicznoreligijny interioryzm, który rezygnuje z postawy superiorystycznej względem innych religii (przez co różni się od inkluzywizmu), jednak bez relatywizowania prawdy własnej tradycji religijnej (czym różni się od pluralizmu). W ten sposób chrześcijański interioryzm przyznaje religiom niechrześcijańskim nie tylko „elementy” prawdy, ale „całą” i nieprzekraczalną prawdę (nie ma religii „mniej” i „bardziej” prawdziwych), jednak przy zachowaniu wiary w jedyność i nieprzekraczalność objawienia i zbawienia dokonanego w Osobie i dziele Jezusa Chrystusa. Od strony metodologicznej (filozoficznej) interioryzm wychodzi od radykalnego sproblema­tyzowania pojęcia objawienia Bożego (św. Tomasz z Akwinu, Peter Knauer). Pojęcie to zakła­da, że Bóg może wchodzić w relację ze światem. O ile jednak relacja stworzenia do Boga, jako swego principium et finis, jest dla rozumu oczywista, to relacja Boga do stworzenia wyma­ga osobnego uzasadnienia. Świat nie może bowiem być konstytutywnym terminem realnej relacji Boga do niego. Gdyby tak było, Bóg byłby w jakiś sposób zależny od świata, gdyż każda realna relacja jest ontologicznie współkonstytuowana przez jej punkt referencyjny, jej „dokąd”. Zrozumienie jednostronności relacji Bóg–świat ma poważne konsekwencje dla teologii religii. Wszystkie religie odwołują się bowiem do objawienia Bożego, tzn. rozumieją siebie jako konsekwencję interwencji Boga (Transcendencji) w świat. Roszczenie to domaga się jednak uzasadnienia. Zdaniem Autora, jedynie chrześcijaństwo może uzasadnić relację Boga do świata, a w konsekwencji usprawiedliwić kategorię objawienia Bożego. Usprawiedliwienie to ma swoją podstawę w dogmacie trynitarnym: Ponieważ Bóg sam jest relacyjny, może wcho­dzić w relację z innymi (ze światem, z człowiekiem). Zatem to nie świat konstytuuje relację Boga do świata, lecz relacja Boga-Syna do Boga-Ojca w ich wzajemnym odniesieniu (w Bogu-Duchu Świętym). W takiej perspektywie również kategoria „słowa Bożego” zyskuje właściwy sobie sens, a przesłanie pism Izraela może być rozumiane jako Stary Testament. W ten sposób chrześcijaństwo nie tylko nie deprecjonuje innych religii, ale nadto dostarcza im możliwości uzasadnienia ich własnych roszczeń prawdziwościowych (stąd nazwa „interioryzm”). W drugim punkcie swoich rozważań Autor podejmuje problematykę prawdziwości religii. Wychodzi on z założenia, że prawda wiary jest niepodzielna i niepodlegająca relatywizacji. Religie zatem, będące świadectwem wiary w Boga objawienia, nie mogą być „mniej” lub „bardziej” prawdziwe. Widać to przede wszystkim w odniesieniu do religii Izraela. Z chrześci­jańskiego punktu widzenia judaizm nie jest ani fałszywy (ekskluzywizm), ani częściowo tylko prawdziwy (inkluzywizm). Przeciwnie, w jego centrum znajduje się nieprzekraczalna prawda o przymierzu Boga ze swoim Ludem. Jednak dopiero przez Chrystusa i w Chrystusie starotes­tamentalna idea przymierza staje się zrozumiała i możliwa do zaakceptowania przez rozum (jednostronność relacji Bóg–stworzenie). Przymierze musi bowiem – podobnie jak „słowo Boże” – być identyczne z Bogiem, musi być wyrazem przymierza wewnątrzboskiego – przy­mierza Ojca z Synem w Duchu Świętym – w którym zarówno Żydzi jak i poganie mają uczes­tnictwo. W takiej perspektywie staje się również jasne, dlaczego przymierze to może być nazywane niezłomnym i nieodwołalnym. Orędzie chrześcijańskie spełnia zatem swoistą służbę wobec religii Izraela. Dzięki trynitarnej (relacyjnej) wizji Boga pozwala ono w sposób zasadny i prawomocny mówić o przymierzu (relacji) Boga z ludźmi, zaś dzięki chrystologii daje możliwość posługiwania się kategorią „słowa Bożego”. Pojęcie to ma bowiem sens jedynie wtedy, gdy Bóg spotyka nas w historii jako człowiek, jako „Słowo wcielone”. To samo należy odnieść do Koranu. W ostatniej części artykułu Autor stawia tezę, że relacja Nowego Testamentu do Starego (chrześcijaństwa do judaizmu) może być rozumiana jako paradygmat relacji chrześcijaństwa do religii w ogóle. Nie znaczy to, że relacji chrześcijaństwa do religii Izraela odmawia się szczególnego charakteru. Należy jednak podkreślić, iż dotyczy ona całej historii zbawienia i objawienia, obejmując sobą wszystkie narody i ich religie. Na tym też polega uniwersalizm zbawczy zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu. Zwłaszcza teksty nowotestamentalne zgodnie świadczą o tym, że chrześcijaństwo od początku usiłowało godzić relację do Izraela z misją ad gentes. Chrześcijańsko-judaistyczny ekskluzywizm nie znajduje zatem żadnego uzasadnienia. Przeciwnie, to właśnie relacja chrześcijaństwa do judaizmu pozwala zrozumieć, że nie chodzi w niej ani o sam judaizm, ani tylko o Kościół, lecz o całą ludzkość, która w Chrystusie od samego początku (por. Kol 1, 16) włączona jest w odwieczne przymierze Ojca i Syna w Duchu Świętym.
DE
Als Interiorismus bezeichnet man eine Weise, das theologische Verhältnis der christlichen Botschaft zu den nichtchristlichen Religionen zu bestimmen, die jenseits der gewöhnlichen Klassifikationsmodelle des Exklusivismus, des Inklusivismus und des Pluralismus liegt. Der Verfasser dieses Artikels sieht im kanonischen Verhältnis der beiden biblischen Testamente das theologische Paradigma, um das Verhältnis auch zu anderen Religionen zu bestimmen. Der Interiorismus möchte sowohl eine Haltung der Superiorität anderen Religionen gegenüber vermeiden, als auch eine Relativierung des eigenen religiösen Wahrheitsanspruchs. Der christli­che Interiorismus erkennt damit auch anderen Religionen nicht nur partielle, sondern ebenso unüberbietbare Wahrheit zu. Sein methodischer Ausgangspunkt ist die radikale Problematisie­rung des Offenbarungsbegriffs aufgrund der philosophischen Einsicht in die Einseitig­keit der realen Relation alles Geschaffenen auf Gott (Thomas von Aquin, Peter Knauer). Auf dieses Problem antwortet die christliche Botschaft mit ihrem trinitarischen Gottesverständnis. Allein unter Voraussetzung dieses Gottesverständnisses lässt sich eine reale Relation Gottes auf das Geschaffene aussagen ohne in einen Widerspruch zu vernünftiger Einsicht zu geraten. Und erst so bekomme der Begriff „Wort Gottes” einen verstehbaren Sinn und die Botschaft der Schrift Israels eine universale Verstehbarkeit als Altes Testa­ment. Dieses hermeneutische Verhältnis der christlichen Botschaft zur Schrift Israels lässt sich mutatis mutandis auch auf das Verhältnis zu anderen Reli­gionen anwenden. Der Beitrag stellt diese und andere Voraussetzun­gen dieser religionstheologischen Position heraus und geht dann auf kritische Einwände ein, die das jüdisch-christliche Verhältnis berühren und im Interiorismus die Gefahr sehen, die Einzigartigkeit dieses Verhältnisses zu untergraben. Der Beitrag will im Gegenteil zeigen, dass die Einzigartigkeit des jüdisch-christlichen Verhältnisses auch darin besteht, uns den Weg zu weisen, wie wir uns angemessen zu anderen Religionen verhalten können.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.