Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Refine search results

Results found: 1

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

Search:
in the keywords:  duchacy
help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
FR
The preserved archival sources, old chronicles, and documents of the Cistercian monastery in Szczyrzyc reveal, apart from many aspects of religious and economic activity, also the issues of disputes. The invasions on the monastery property, destruction of property (arson of farm buildings or collections) were not only carried out by dissatisfied and demanding neighbours, whose property bordered on the Szczyrzyc Cistercians' property, but also by orders of various observances. As evidenced by surviving documents, any way of defending their own properties or their borders was acceptable to the disputing clerics, which many a time was a violation of the ethical, fraternal attitude. The right to property granted by the founder was sacred and inviolable there. This cannot be said in the context of the moral attitude of the monks themselves, who defended their property in a ruthless manner, often using force (Br. Baltazar of St. Agnes, a Discalced Carmelite), lies or concealment of facts (Abbot Mikołaj Romiszowski), as well as a morbid overzealous guardianship of the property rights of their monastery (Mateusz Regiomontanus, a provost of the Krakow clergy), not to mention notorious violations of judicial decisions in almost every pending case. This was true of all the convents in question. Dislike between convents of different observances on the material level also translated into difficult relations between their subjects, who inflicted harm on each other. These were not edifying examples of a sometimes-difficult neighbourhood in past centuries, where cunning and often physical violence in asserting one's right to property was the order of the day.
EN
Zachowane źródła archiwalne, stare kroniki i dokumenty klasztoru cystersów w Szczyrzycu, ujawniają oprócz wielu aspektów działalności religijno-gospodarczej również kwestie sporów. Najazdy na dobra klasztorne, niszczenie mienia (podpalenia zabudowań folwarcznych czy zbiorów) były dokonywane nie tylko za sprawą niezadowolonych i roszczeniowych sąsiadów, których dobra graniczyły z dobrami cystersów szczyrzyckich, ale też za sprawą zakonów różnych obserwancji. Jak poświadczają zachowane dokumenty, każdy sposób na obronę własnych dóbr czy ich granic był dla konwentów toczących spory do przyjęcia, co wielokrotnie było naruszeniem etycznej, braterskiej postawy. Prawo własności z nadania fundatora było tutaj święte i nietykalne. Nie można już tego powiedzieć w kontekście postawy moralnej samych zakonników broniących swych dóbr w sposób bezwzględny, często przy użyciu siły (br. Baltazar od św. Agnieszki, karmelita bosy) czy posługując się kłamstwem, bądź zatajeniem faktów (opat Mikołaj Romiszowski) a także chorobliwą nadgorliwością strzegąc prawa własności swego klasztoru (prepozyt duchaków krakowskich Mateusz Regiomontanus) nie wspominając notorycznego łamania wydawanych postanowień sędziowskich niemal w każdym toczącym się procesie. Dotyczy to wszystkich omawianych konwentów. Niechęć między konwentami zakonnymi na płaszczyźnie materialnej różnych obserwancji przekładała się również na trudne relacje między ich poddanymi, którzy wyrządzali sobie wzajemnie krzywdy. Nie były to budujące przykłady wzajemnego, nieraz trudnego sąsiedztwa w ciągu minionych wieków, gdzie przebiegłość a często również fizyczna przemoc w dochodzeniu swojego prawa własności była na porządku dziennym.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.