Jest ona oparta na uznaniu ‘zrobił’ i ‘wie’ za nieempiryczne (niedefiniowalne) „pojęcia pierwsze” (primes). Rdzeń argumentu stanowi szczegółowa obserwacja lingwistyczna dotycząca osobliwego funkcjonowania pojęć ‘dlaczego’ i ‘ponieważ’ w ich relacjach z pytajnikami i funktorem ‘móc’. Wyrażenie ‘ponieważ’ zakłada obecność koniunkcji z frazą obligatoryjnie wskazującą stan rzeczy inny niż podany w wyrażeniu a poprzedzającym wyrażenie ‘ponieważ’ (wyrażenie realizujące schemat * a ponieważ a stanowi jeden z najbardziej skrajnych przykładów dewiacji językowej; nie należy ono do jakiegokolwiek kodu naturalno-językowego ani jego realnych produktów – tzn. produktów innych niż wypowiedzi czysto perlokucyjne w sensie J.L. Austina). Uogólnione ‘zrobił’ i ‘wie’ (ktoś zrobił / wie coś, bez jakiejkolwiek specyfikacji) w tego rodzaju koniunkcjach nie może, pod grozą destrukcyjnego regresu nieskończonego, występować w konkatenacji z ‘ponieważ’. Dowodzi to, zdaniem autora, pierwotności dwu wskazanych pojęć oraz ich roli fundamentalnych pojęć „syntetycznych a priori” jako tego, na czego denotatach opiera się cała rzeczywistość. Autor odrzuca, w drodze określonej argumentacji, rozumienie Rzeczywistości jako równej pojedynczemu i unikalnemu uniwersum empirycznemu (będącemu efektem działania). Autor uznaje Ockhama ideę wielości wszechświatów za logicznie niezbywalną. Jednocześnie autor nie aprobuje mistycznego höheres („tego, co wyższe”) w kształcie przewidzianym w Traktacie logiczno-filozoficznym L. Wittgensteina: z trójcą obejmującą czystą logikę, etykę i estetykę. Autor twierdzi, że te trzy domeny należą do stworzonej, naturalnej dziedziny bytowania istot mówiących. Rzeczywistość uchwytywana przez logikę jest czymś szerszym niż ta dziedzina.
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.