Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Results found: 7

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

Search:
in the keywords:  argument z projektu
help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
1
100%
PL
Argumenty z projektu na rzecz istnienia Boga często wyszczególniają jakiś aspekt świata przyrody, którego nie można wyjaśnić w świetle naszej aktualnej wiedzy o prawach natury. Taką lukę w wiedzy interpretuje się jako świadectwo istnienia bytu nadnaturalnego. Krytycy opisanego podejścia szufladkują owe argumenty jako błędne koncepcje „Boga w lukach wiedzy”, dlatego że osłabiają one poparcie dla tezy o Bogu Stwórcy, w miarę jak luki te znikają wraz ze wzrostem wiedzy. Wielu ludzi odrzuca argumenty z projektu na rzecz istnienia Boga, ponieważ są przeświadczeni, że pewnego dnia nauka wypełni wszystkie takie luki. Jednakże luki w wiedzy o przyrodzie rzeczywiście występują i społeczność naukowa przyznaje, że wielu z nich nie da się usunąć, nawet w zasadzie. Niniejszy artykuł dokonuje przeglądu różnorodnych rodzajów luk i rozważa ich rolę w argumentacji na rzecz Boga.
EN
Arguments for the existence of God that are based on design often specify an aspect of our natural world that cannot be explained by our current understanding of the laws of nature. Such a gap of knowledge is construed as evidence for the existence of a supernatural being. Critics of this approach label these arguments as „God-of-the-gaps” fallacies that diminish the case for a Creator God as the gaps are filled in with increasing knowledge. Confident that all such gaps will someday be filled via the scientific method, many people reject design arguments for God. However, gaps of knowledge do exist in nature and the scientific community acknowledges that many cannot be filled, even in principle. This article surveys various types of gaps and considers their role in an argument for God.
2
Publication available in full text mode
Content available

Nowy argument z projektu

100%
PL
Od czasów Darwina pojęcie inteligentnej przyczyny zostało usunięte z nauk przyrodniczych. Naukowi naturaliści twierdzili bowiem, że powoływanie się na taką przyczynę jest sprzeczne z istotą nauki. Charles Thaxton argumentuje jednak, że dokonywane od połowy dwudziestego wieku odkrycia w dziedzinie biologii oraz matematyki stanowią podstawę dla ponownego włączenia pojęcia inteligentnej przyczyny w obręb nauk przyrodniczych. W budowie DNA rozpoznano bowiem wyspecyfikowaną złożoność, tj. informację, a taka, w myśl całej naszej obecnej wiedzy, powstaje jedynie na skutek działania inteligencji. Według Autora zastosowanie do tego przypadku rozumowania abdukcyjnego, które jest w pełni uznaną naukową metodą, nakazuje stwierdzić, że DNA został zaprojektowany. Przekonuje on ponadto, że zarzuty wobec takiej konkluzji, mające charakter filozoficzny, metodologiczny i psychologiczny, nie są rzetelne i mogą być łatwo odparte.
EN
Since the time of Darwin the concept of intelligent cause was eliminated from natural science. For scientific naturalists claimed that invoking such a cause contradicts the nature of science. Author argues, however, that the discoveries made in biology and mathematics since the half of twentieth century give a foundation for reintroduction of the concept of intelligent cause into natural science. For specified complexity, it is information, in the structure of DNA it was discovered, and in the light of the whole of our present knowledge such an effect is produced only by the action of intelligence. According to author, application of abductive reasoning to this case, reasoning that is a fully valid scientific method, enforces the conclusion that DNA is designed. He argues also that objections – philosophical, methodological and psychological in character – to such a conclusion are unsound and easily refutable.
EN
Intelligent Design has attracted both its supporters and denigrators. Michael J. Behe’s Darwin’s Black Box has been a secular best seller. This paper compares Intelligent Design with nineteenth century Paleyan design, by comparing the philosophy andmethods of William Buckland’s lecture on “Megatherium” in 1832with Behe’s philosophy in Darwin’s Black Box. Buckland regardedevery detail as showing design and practiced reverse engineering,but Behe regards only the unexplained to show design. To put itpithily, Buckland saw the demonstration of design in explaining.Behe sees the demonstration of design in not explaining.
PL
Teoria inteligentnego projektu jest interesująca zarówno dla zwolenników, jak i przeciwników tego ujęcia. Książka Michaela J. Behe’ego Czarna skrzynka Darwina jest bestsellerem. Przedmiotem niniejszego tekstu jest porównanie współczesnej teorii inteligentnego projektu z Paleyowską ideą projektu z dziewiętnastego wieku na przykładzie filozofii i metod przedstawionych w wygłoszonym w 1832 roku odczycie Williama Bucklanda na temat „megaterium” i filozoficznych poglądów Behe’ego wyrażonych w Czarnej skrzynce Darwina. Buckland był przekonany, że każdy szczegół jest świadectwem projektu, i praktykował inżynierię odwrotną, natomiast Behe uważa, że na projekt wskazuje tylko to, co jest niewytłumaczone. Ujmując rzecz krótko, Buckland twierdził, że do wniosku o projekcie dochodzi się wówczas, gdy coś się dzięki temu wyjaśnia, a Behe uznaje, że o projekcie wnioskuje się wtedy, gdy brak jest wyjaśnień.
4
Publication available in full text mode
Content available

Teologia naturalna Stokesa

80%
PL
Artykuł przedstawia teologię naturalną w ujęciu angielskiego matematyka i fizyka George’a Gabriela Stokesa (1819-1903). W Teologii naturalnej Stokes przedstawił się jako zwolennik naturalizmu. Głównym celem dzieła jest wyjaśnienie egzystencji Boga i ustalenie idealnego systemu norm moralnych w oparciu o ludzki intelekt. Stokes bronił kreacjonizmu, przedstawiając swoim zdaniem jeden z najsilniejszych argumentów na rzecz idei projektu. Jest nim struktura naszego układu słonecznego oraz budowa naszej planety, które umożliwiły pojawienie się życia na Ziemi. Możemy zaliczyć poglądy Stokesa do kreacjonizmu ewolucjonistycznego, ponieważ akceptuje on osiągnięcia Darwina, jednocześnie nie rezygnując z idei projektu. Zdaniem Stokesa ewolucjonizm wcale nie niszczy kreacjonizmu, lecz jedynie wymusza pewne jego modyfikacje. Nawet przy założeniu słuszności ewolucjonizmu pozostaje miejsce dla istoty zdolnej do zaprojektowania i stworzenia świata.
EN
The article presents an account of natural theology formulated by English mathematician and physicist George Gabriel Stokes (1819-1903). In his Natural Theology Stokes presented himself as a proponent of naturalism. The main purpose of that work was explaining the existence of God and establishing of ideal system of moral norms based on human intellect. Stokes defended creationism presenting one of the strongest – in his opinion – design arguments. It is the structure of our solar system and of our planet which enabled emergence of life on earth. Because he accepts achievements of Darwin, while not rejecting the idea of design, we can regard the views of Stokes as evolutionary creationism. According to Stokes, theory of evolution did not destroy creationism but forced only certain modifications of it. Even assuming the validity of evolutionary theory there remains a place for existence of a being able to design and create the world.
PL
Chociaż argumenty z projektu, mające przemawiać za istnieniem Boga, są czasem odrzucane, gdyż uznaje się je za apologetykę wykorzystującą argument z Boga w lukach wiedzy, to jednak powody ich kwestionowania, mające podstawę w historii nauki, filozofii, religii i pragmatyzmie, nie są aż tak silne, jak się to często insynuuje. Twierdzę, że korzystanie z wielorakich dostrzegalnych w świecie przyrody świadectw projektu oraz ich regularne uaktualnianie w celu uzgodnienia z nowymi ustaleniami, może stanowić rozsądne i przekonujące podejście do apologetyki.
EN
Although design arguments for the existence of God are sometimes dismissed as God of the Gaps apologetics, reasons for rejecting them based on the history of science, philosophy, religion, and pragmatism are not as compelling as is often implied. I argue that using multiple evidences of design in nature, with regular updates to accommodate new findings, can be a sound and convincing approach to apologetics.
PL
Miller wskazuje wady Michaela Behe'ego koncepcji nieredukowalnej złożoności układów biochemicznych. Uważa, że układy uznawane przez Behe'ego za nieredukowalnie złożone da się w rzeczywistości zredukować do prostszych struktur. Miller proponuje również możliwą drogę ewolucyjnego powstania tych układów, mianowicie mechanizm koopcji, który polega na przejmowaniu składników pełniących jakieś selekcjonowane przez dobór naturalny funkcje i tworzeniu z nich nowych, bardziej złożonych układów, które także pełnią funkcje selekcjonowane przez dobór naturalny. Ponadto, zdaniem Millera argument Behe'ego właściwie niczym nie różni się od dawno już zdyskredytowanego - jak twierdzi Miller - argumentu z projektu autorstwa dziewiętnastowiecznego biologa i teologa, Williama Paleya.
EN
Author points out the flaws of Michael Behe’s concept of irreducible complexity of biochemical systems. He believes that systems regarded by Behe as irreducible complex may be reduced to simpler structures. He offers also a possible way of evolutionary development of such systems, namely the mechanism of cooption, i.e. taking over components which perform some functions selected by natural selection and forming from them a new, more complex systems which also perform functions selected by natural selection. Furthermore, according to the author, basically Behe’s argument is the same as discredited long time ago – as Miller claims – argument of ninetieth century biologist and theologian William Paley.
PL
W niniejszym eseju skoncentruję się na dwóch ważnych aspektach filozoficznego bagażu, który dźwigany jest w każdej dyskusji o stworzeniu i ewolucji. Oba te aspekty związane są z zagadnieniami natury metodologii naukowej. Pierwszy odnosi się do twierdzenia kreacjonistów, że ich hipoteza stworzenia powinna być uznana nie tylko za prawowitą naukową alternatywę dla teorii ewolucji, ale być może nawet za alternatywę lepszą. Drugi aspekt związany jest z ich twierdzeniem, że nauka, z racji stosowanych w niej metod, sama jest "panującą religią" i to o charakterze ateistycznym. Oba te twierdzenia są bezpodstawne. Negatywna kreacjonistyczna krytyka teorii ewolucji jest chybiona - kreacjoniści nie zaproponowali niczego, co choć w najmniejszym stopniu zasługiwałoby na miano pozytywnej naukowej alternatywy dla teorii ewolucji, a tylko wysuwają argument z niewiedzy. Wnioskowanie o projekcie nie potwierdza istnienia transcendentnego projektanta - niezależnie od tego, czy wnioskowanie to interpretowane jest jako argument z analogii, wniosko-wanie do najlepszego wyjaśnienia, czy też jako argument eliminacyjny. Ostatecznie okazuje się, że jest to jedynie błędny argument z Boga w lukach wiedzy. Teza kreacjonistów, że metoda naukowa jest dogmatycznie ateistyczna, także jest bezzasadna. Nauka, we właściwym rozumieniu, nie jest "panującą" religią, lecz zachowuje religijną neutralność.
EN
In this essay I will focus on two important aspects of the philosophical baggage that is carried along in any discussion of the creation/evolution issue. Both involve questions about the nature of scientific methodology. The first deals with creationists’ contention that their creation hypothesis ought to be recognized not only as a legitimate scientific alternative to evolution but perhaps even a better alternative. The second deals with their contention that science, because of its methods, is itself an „established religion”, and an atheist religion at that. In both cases, these contentions are unjustified. Creationists’ negative attacks upon evolution miss their mark — they have not advanced anything close to a positive scientific alternative to evolution, but have simply given an argument form ignorance. The design inference fails to confirm a transcendent designer — whether it is interpreted as an argument by analogy, an inference to the best explanation, or an eliminative argument. In the end, their version is no more than a spurious god-of-the-gaps argument. Creationists’ attack upon scientific method as being dogmatically atheistic is also misplaced. Science, properly understood, is not an „established” religion. It is indeed religiously neutral.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.