Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Results found: 4

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

Search:
in the keywords:  kosmogonia
help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
PL
Kantata na tenor i orkiestrę symfoniczną Alpha… (1970) Konstantego Regameya jest niezwykłym dziełem muzycznym, które łączy muzyczne tradycje muzyki europejskiej z duchowością starożytnych Indii. Tekst wedyjskiego hymnu, wiedza i doświadczenie kompozytora-orientalisty oraz jego poetyka muzyczna niosą ze sobą liczne konteksty interpretacji. Artykuł stanowi próbę odczytania sensu muzycznego dzieła w świetle kosmogonicznej treści hymnu 129. Rigwedy, ze szczególnym uwzględnieniem reprezentacji kategorii jedności. Jej podstawą było odniesienie do poglądów estetycznych kompozytora oraz specyficznych cech twórczości, przede wszystkim polistylizmu. Szczególnie ważnym aspektem zdaje się fakt, że kompozytor, będący jednocześnie indologiem, sam dokonał tłumaczenia starohinduskiego tekstu dla potrzeb swojej kompozycji. Ładunek ekspresywny i energetyczny pełnego metafor i symboli tekstu został muzycznie przez niego zobrazowany w sposób wyrazisty i czytelny, a idee zawarte w tekście słownym, w tym transcendentalna jedność i jej reprezentacje spajają muzyczną całość, pomimo różnorodności stylów i technik stosowanych przez Regameya.
2
58%
PL
Artykuł zawiera analizę i interpretację passusu 301a11-20 z trzeciej księgi traktatu De caelo Arystotelesa. Konfrontując swą koncepcję naturalnego ruchu elementów z przypisaną atomistom i Platonowi koncepcją chaotycznego ruchu elementów, Arystoteles odwołuje się tu do tych doktryn, które nie dopuszczają prekosmicznego chaosu. Według proponowanej interpretacji Arystoteles rozpatruje w 301a11-20 trzy modele kosmogoniczne, w których ciała elementarne w fazie prekosmicznej są odpowiednio: 1) nieruchome, 2) połączone, 3) rozdzielone. Choć sam Arystoteles, jako zwolennik wieczności świata, w ogóle nie przyjmuje fazy prekosmicznej, w tym dialektycznie zabarwionym ustępie pozytywnie ocenia on dwa pierwsze modele, trzeci zaś odrzuca na gruncie własnej kosmologii i definicji zmiany. Analiza argumentacji Arystotelesa prowadzi do wniosku, że wbrew hipotezie części badaczy nie przypisuje on tu koncepcji prekosmicznego spoczynku arche milezyjskim monistom, ani też tezy o spoczynku rozdzielonych przez Spór elementów Empedoklesowi.
EN
The article is an analysis and interpretation of Aristotle’s De caelo 301a11-20. In this passage Aristotle, confronting his concept of the natural movement of the elements with the concept of their haphazard pre-cosmic movement (ascribed to the atomists and Plato), refers to some Presocratic cosmogonies that do not allow for pre-cosmic disorder. According to the proposed interpretation, he considers three alternative cosmogonic models, in which the elements in the pre-cosmic stage are, respectively, 1) unmoved, 2) collected together, and 3) separated. Even if Aristotle, advocating the eternity of the world, does not accept the pre-cosmic phase at all, in this dialectical discussion he approves of the first two models and repudiates the third on the grounds of his own cosmology and definition of change. An analysis of his arguments leads to the rejection of the thesis (assumed by some scholars) that the passage ascribes the concept of the pre-cosmic rest of the ἀρχή to the Milesian monists and the idea of the pre-cosmic movement of the entirely divided elements to Empedocles.
EN
Literal meaning of many fragments of Hebrew Bible represents a function of God as the builder, expressed by active participle בנה bōne(h). The paper deals with God’s acting concerning creation of the world as well as his direct and indirect activity as the investor, the designer and the builder of some buildings; mainly Jewish sanctuaries. That biblical representation of God’s acting is closely connected with cosmogony and theology of ancient Hebrews. The paper does not deal with allegoric or symbolic meaning of the biblical fragments analysing here. As the result of the analysis there is draw out the conclusion that the function of God as a builder displays an important aspect of his biblical figure.
PL
Wiele fragmentów Biblii Hebrajskiej przypisuje Bogu literalnie funkcję budowniczego, określanego przy pomocy imiesłowu czynnego בנה bōne(h). Niniejsze opracowanie podejmuje problematykę stworzenia świata, a także bezpośredniej oraz pośredniej działalności Boga jako inwestora, projektanta i budowniczego obiektów budowlanych – w szczególności sanktuariów Izraela. Biblijne przedstawienie tych Bożych działań pozostaje w ścisłym związku z kosmogonią oraz teologią starożytnych Hebrajczyków. Nie omówiono sensu alegorycznego i symbolicznego analizowanych fragmentów biblijnych. W wyniku podjętej analizy wyprowadzono konkluzję, iż funkcja Boga jako budowniczego stanowi ważny element Jego biblijnego wizerunku.
PL
W artykule niniejszym twierdzę, że idea współmierności, czy też odpowiedniości, dziesięciu wymiarów przestrzennych teorii strun z dziesięcioma sefirot kabały zaproponowana przez Nathana Aviezera w jego artykule "Kabała, nauka i stworzenie Wszechświata" nie posiada podstaw w samych naukach kabalistycznych. Wydaje się, że pomysł Aviezera (posiłkującego się na kabałą luriańską), by utożsamić trzy górne sefirot z trzema zwykłymi wymiarami — wymiarami przez nas doświadczanymi (góra-dół, wschód-zachód, północ-południe) — a siedem dolnych sefirot z siedmioma wymiarami przestrzennymi, które — zgodnie z teorią strun — zwinęły się w procesie stworzenia, w rezultacie czego nie są przez nas postrzegane, jest odwróceniem doktryny kabalistycznej. Kabała utrzymuje bowiem, że trzy górne sefirot są transcendentne, ukryte i niepoznawalne, podczas gdy to w istocie siedem niższych sefirot jest poznawalnych i dostępnych ludzkiemu doświadczeniu.
EN
In this paper, I argue that the suggested parallelism of string theory’s ten spatial dimensions and the ten sefirot of Kabbalah presented by Nathan Aviezer in his article “Kabbalah, Science and the Creation of the Universe” has no basis on the strength of the kabbalistic teaching. It seems that Aviezer’s idea (derived from the lurianic Kabbalah) that the three upper sefirot are the counterpart of the three usual dimensions — dimensions that are familiar to us (up-down, east-west, north-south) — and the seven lower sefirot are the counterpart of the seven spatial dimensions that — according to the string theory — became compacted in the proccess of creation, and as a result are not perceived by us, is an act of diversion of the classical kabbalistic doctrine. Kabbalah claims, namely, that the first three sefirot are transcendent, unknowable and hidden, while it is in fact the lower seven sefirot that are cognizable and “open” to human experience.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.