Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Results found: 7

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

Search:
in the keywords:  papież Jan Paweł II
help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
PL
Tekst pt. "Pokolenie JP2" - fakt społeczny czy publicystyczna narracja? Komunikat z badań" informuje o wstępnych wynikach badań empirycznych przeprowadzonych wśród studentów Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w 2015 r. na próbie reprezentatywnej (1332 respondentów). Podjęta w nich problematyka dotyczyła tzw. pokolenia JP2, opinii studentów UKSW o Janie Pawle II oraz ich poglądów na temat moralności religijnej. Jest to powtórzenie badań, które po raz pierwszy zostały zrealizowane w 2005 r., a których celem było uzyskanie odpowiedzi na pytanie "czy w Polsce, po doświadczeniu umierania i śmierci Jana Pawła II pojawiła się wspólnota powszechnie nazwana "pokoleniem JP2?". Niniejszy tekst pokazuje również dynamikę fenomenów społecznych, uchwyconych o obu badaniach.
EN
In the twenty-first century in Francis’, Benedict XVI and John Paul II teaching it is obvious that they desire to restore the respect towards the elderly people in family and estimate their role as well as their place in it. Popes want the elderly people to be respected and cared with proper concern. Popes prove that the elderly people are not only the beneficiaries but also the donors in family. Therefore, the elderly people are precious support to the young generations, as they pass the young people wisdom as well as experience of life, the history of the family and the nation, finally, they become the witnesses of faith. According to the aforementioned popes, the respect towards the elderly people, was some kind of determinant of humanism in the past. Undoubtedly, it also should be such now, in order to bear witness the quality of the twenty-first century civilization positively.
PL
W XXI wieku nauczanie papieży Franciszka, Benedykta XVI i Jana Pawła II, ukazując rolę i miejsce osób starszych w rodzinie, przywraca im szacunek. Papieże chcą, by osoby w podeszłym wieku były szanowane i z właściwą uwagą otoczone troską. Papieże udowadniają, że ludzie starsi są nie tylko beneficjentami, lecz także dawcami w rodzinie. Dlatego seniorzy stanowią cenne oparcie dla młodszych pokoleń, ponieważ niosą mądrość i doświadczenie życiowe, historię rodziny i narodu, a także są świadkami wiary. Według wymienionych wyżej papieży, w przeszłości szacunek wobec osób starszych był pewnego rodzaju czynnikiem warunkującym humanizm. Niewątpliwie tak również powinno być i teraz, aby pozytywnie świadczyć o jakości cywilizacji XXI wieku.
EN
This paper aims to present the nature and value of a theological seminary in the process of educating clerical students for the priesthood. The source base for this research objective was the speech of Pope John Paul II, which he gave during the consecration of the seminary building in Koszalin and his exhortation Pastores dabo vobis published a year later, i.e. in 1992. The achievement of the research objective was carried out in three stages. The first one concerned the unveiling of the structure of the theological seminary as an institution. Its essence was included in the concept of home by Pope John Paul II. In his speech in Koszalin, he clearly defined what this home would be like, namely the home of study, work on oneself, prayer and growth in a fraternal community. In this expression he included the nature of the theological seminary. In the second stage, the analytical research was aimed at presenting the purposes of the formation of clerical students for priestly service. In this speech, Pope John Paul II indicated four purposed of this formation, which derive from the concept of the theological seminary as a home of study, work on oneself, prayer and growth in a fraternal community. In the understanding of Pope John Paul II, the definition of seminary as a home of study cannot fail to correspond to the main purpose of its formative activity, namely to shape the minds of clerical students in the spirit of Christ’s Truth, which he included in the concept that they should be strong in mind. The definition of seminary as a home of work on oneself in terms of the pur posefulness of seminary formation is supposed to be the spiritual formation of clerical students, the essence of which was expressed by Pope John Paul II in the statement that they should be strong in spirit. Next, when the seminary is perceived as the home of prayer, its purpose in this space is to form the clerical students in prayer, which Pope John Paul II in his speech expressed in the concept of being strong in prayer. Finally, when we perceive the seminary as a home of growth for the clerical students in a fraternal community, its purpose in this respect is to shape them in an attitude of sensitivity towards their neighbours, which Pope John Paul II expressed in the concept of loving others. The third stage of analyses made it possible to present the topicality of the speech of Pope John Paul II, which he delivered during the dedication of the Higher Theological Seminary in Koszalin for the operation of theological seminaries and their formation of clerical students in the present reality. The analyses confirmed that the existence of theological seminaries is necessary, although in the current reality it is necessary to correct their functioning in relation to contemporary challenges.
PL
Niniejszy artykuł ma na celu zaprezentowanie natury i wartości seminarium duchownego w procesie formacji kleryków do kapłaństwa. Bazę źródłową dla tak określonego celu badawczego stanowiło przemówienie Jana Pawła II, jakie wygłosił podczas poświęcenia budynku seminarium w Koszalinie oraz opublikowana rok później po tym wydarzeniu, tj. w 1992 roku, jego adhortacja Pastores dabo vobis. Osiągnięcie celu badawczego realizowano w trzech etapach. Pierwszy z nich dotyczył odsłonięcia struktury seminarium duchownego jako instytucji. Jego istotę Jan Paweł II zawarł w pojęciu dom. W przemówieniu wygłoszonym w Koszalinie jednoznacznie określił, jaki miałby być dom: studiów, pracy nad sobą, modlitwy i wzrastania w braterskiej wspólnocie. W tym określeniu zawarł naturę seminarium duchownego. W drugim etapie analityczne badania były skierowane na zaprezentowanie celów formacji kleryków do posługi kapłańskiej. W owym przemówieniu Jan Paweł II wskazał na cztery cele tejże formacji, które są pochodną ujęcia seminarium duchownego jako domu studiów, pracy nad sobą, modlitwy i wzrastania w braterskiej wspólnocie. W rozumieniu Jana Pawła II określeniu seminarium jako domu studiów nie może nie odpowiadać zasadniczy cel jego formacyjnej działalności, a mianowicie ukształtowanie umysłów kleryków w duchu Chrystusowej Prawdy, który On zawarł w pojęciu, aby byli mocni umysłem. Określenie seminarium jako domu pracy nad sobą jest odpowiednikiem w aspekcie celowości formacji seminarium (duchowe ukształtowanie kleryków), którego istotę Jan Paweł II ujął w stwierdzeniu, aby byli mocni duchem. Następnie, gdy seminarium jest postrzegane jako dom modlitwy, to w tej przestrzeni jego celem działania ma być modlitewne uformowanie kleryków, co Jan Paweł II w owym przemówieniu zawarł w pojęciu mocni modlitwą. I w końcu, gdy postrzegamy seminarium jako dom wzrastania kleryków w braterskiej wspólnocie, to celem jego działania w tym względzie ma być ukształtowanie w nich postawy wrażliwości na bliźnich, co Jan Paweł II wyraził w pojęciu kochający bliźnich. Trzeci etap analiz umożliwił zaprezentowanie aktualności przemówienia Jana Pawła II, jakie wygłosił podczas poświęcenia Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie dla działania seminariów duchownych i prowadzenia przez nie formacji kleryków w obecnej rzeczywistości. Analizy potwierdziły, że istnienie seminariów duchownych jest niezbędne, choć nieodzowna jest w aktualnej rzeczywistości korekta ich funkcjonowania w odniesieniu do współczesnych wyzwań.
EN
The article presents the main thoughts of John Paul II`s teaching on the Decalogue during his fourth journey to Poland. It shows the timeliness of the Divine Ten Commandments, first to the Chosen Nation and then to all the believers in Christ of all times. The Polish People, who enter a new social and economic reality, are taught by the Pope about the need to preserve the identity of Christ`s disciple through the faithfulness to his message. Finally, the paper shows the Decalogue as the best way for the Poles to gain full freedom. Undoubtedly, John Paul II’s magisterium responds to many contemporary moral issues. 
PL
Artykuł przedstawia główne myśli nauczania Jana Pawła II, oparte na dekalogu, wygłoszone podczas swojej czwartej pielgrzymki do Polski. Ukazuje główne przesłanie dziesięciu przykazań danych przez Boga, najpierw Narodowi Wybranemu, a potem wszystkim wierzącym w Chrystusa wszystkich czasów. Naród polski, który wkracza w nową rzeczywistość społeczną i ekonomiczną, jest nauczany przez polskiego papieża o potrzebie zachowania postawy ucznia Chrystusa przez przyjęcie nauczania, które On głosił. Wreszcie artykuł przedstawia Dekalog jako najlepszą drogę dla Polaków do uzyskania pełnej wolności. Obecne problemy moralne można już znaleźć w nauczaniu Jana Pawła II. 
|
2020
|
vol. 40
|
issue 2
203-221
EN
Poland and Italy are connected through a religious and cultural commonwealth, which has been enhanced through the ages by pilgrims, which have brougt income to Rome. Due to this there appeared an urgent need to create a center for Polonia in Rome. Therefore the house at Via Casia in the Roman district of Giustiniana was bought in 1980. This house was commemorated to Pope John Paul II in 1981. Results from the research of the Polish Home in Rome constitutes a certain sense of an oasis of Polishness, a patch of Polish ground outside of Poland and a place of cultural, religious and scientific dialogue, where Polish heritage is popularized and enriched by humanistic and Christian values.
PL
Polskę i Włochy łączy szczególna wspólnota religijna i kulturowa, którą przez wieki wzmacniali polscy pielgrzymi przybywający do Wiecznego Miasta. Dlatego też powstała pilna potrzeba utworzenia w Rzymie ośrodka dla przebywających tam Polaków i Polonii. W 1980 r. zakupiono dom przy via Cassia w rzymskiej dzielnicy Giustiniana, który rok później ofiarowano papieżowi Janowi Pawłowi II. Jak wynika z badań, Dom Polski w Rzymie stanowił i stanowi w pewnym sensie oazę polskości, skrawek polskiej ziemi poza Polską, miejsce dialogu naukowego, religijnego i kulturowego, gdzie popularyzuje się polskie dziedzictwo i ubogaca je o wartości humanistyczne i chrześcijańskie.
EN
The process of reconciliation between Poles and Ukrainians is hindered by the sense of mutual harm. The need to change this situation was recognised by Pope John Paul II, on whose initiative a dialogue took place between the hierarchs of the Roman Catholic and Greek Catholic Churches. A gesture was made, and conciliatory documents were issued. Following the letter of the Polish bishops to the German bishops of 1965, they adopted the formula “we forgive and ask for forgiveness.” The hierarchs were followed by Polish and Ukrainian statesmen, some politicians, the clergy and the faithful. Much has been done, but the process of reconciliation is not yet complete. One obstacle is the habit of parts of Polish and Ukrainian society to see only their own suffering, and not the pain inflicted on the other side.
PL
Poczucie wzajemnie wyrządzonej sobie krzywdy utrudnia proces pojednania między Polakami i Ukraińcami. Potrzebę zmiany tego stanu rzeczy dostrzegł papież Jan Paweł II, z którego inicjatywy doszło do dialogu między hierarchami Kościoła rzymskokatolickiego i greckokatolickiego. Wykonano gest i wydano dokumenty pojednawcze. Wzorując się na liście biskupów polskich do niemieckich z 1965 r., przyjęto w nich formułę „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. W ślad za hierarchami poszli polscy i ukraińscy mężowie stanu, niektórzy politycy, duchowieństwo i wierni. Zrobiono wiele, ale proces pojednania jeszcze się nie zakończył. Na przeszkodzie stoi niechęć części społeczeństwa polskiego i ukraińskiego, które dostrzega tylko własną krzywdę a nie widzi bólu zadanego drugiej stronie.
EN
During all papal pilgrimages – of John Paul II and of Benedict XVI  to the Cracow Archdiocese -  people responsible for liturgical music of these events were invariably aware – as it is proved in this paper – that the role of music was to serve liturgy, to lead the prayers of God’s people congregated before the Pope. Therefore, they seemed to fulfill all the Church prescripts on sacred music specifying that by the union of voices, minds are more easily raised to heavenly things by the beauty of the sacred rites, and the whole celebration more clearly prefigures that heavenly liturgy which is enacted in the holy city of Jerusalem (MS 5). It is then significant to emphasise a great concern given to liturgical music  during the mentioned events. Papal pilgrimages were an inspiration to create new compositions, some of them of immense and considerable value, e.g.: Beatus Vir by Henryk Mikołaj Górecki, Hymn uwielbienia [Hymn of Adoration]by Juliusz Łuciuk or Tu es Petrus by Henryk Jan Botor. Amongst the other - lesser, yet not less important compositions, were invocations to the Blessed and the Saints, composed mostly by Irena Pffeifer and Marian Machura, or the chants composed to the texts of Marek Skwarnicki. There were also new thoughts and ideas, e.g. of Piotr Pałka. The new compositions invariably enriched and ornamented papal liturgies, being even introduced into the canon of liturgical chants of the Church. It should be mentioned here that these compositions also complied with the prescriptions of the Church in this matter: Composers, filled with the Christian spirit, should feel that their vocation is to cultivate sacred music and increase its store of treasures.Let them produce compositions which have the qualities proper to genuine sacred music, not confining themselves to works which can be sung only by large choirs, but providing also for the needs of small choirs and for the active participation of the entire assembly of the faithful. (SC 121) Another conclusion which might be drawn from this paper is the utmost care with which choirs and orchestras were selected for the events. It should be noted that the choirs and orchestras invited to papal liturgies in Cracow and in the Cracow Archdiocese  were always of highest standard, the choirs daily active in the parish churches of Cracow and the Archdiocese. Amongst them are:  The Choir and Orchestra of the Cracow Philharmonic, the Choir of the Polish Radio of Cracow, choir Psalmodia of the John Paul II University in Cracow, the Organum academic choir, the Mariański Choir from the NMP Lourdes Parish Church in Cracow, Schola Cantorum Cracoviensis from the Collegiate Church of St.Ann, the Cathedral Choir and the Cecilian Choir, Dominanta Choir from the University of Economics, as well as many other music groups, also those already mentioned. The liturgies were accompanied by brass, symphonic and chamber orchestras, as well as by youth bands. Also here it seems appropriate to quote the relevant document with the fully complied precept: during the liturgy of the Holy Mass it is prescribed to perform the old and the new polyphonic music in Latin and in the Polish language, however, in  such a manner so as not to exclude the faithful from participation in singing. The polyphonic music, especially this composed  by the old masters, is regarded by the Church as inestimable treasure and cultural heritage (IEP 18). In the music setting for papal pilgrimages an equally vital element was the sound of pipe organ whose role was to make the celebrations of the holy rites more beautiful, grand and also fruitful. The organ players of the events in question were the most renowned Cracow organists: Michał Woźny, Marian Machura, Mieczysław Tuleja, Witold Zalewski, Wiesław Delimat, Krzysztof Michałek, Henryk Jan Botor, Jan Rybarski and many others. It could not be otherwise as the Vatican Constitution on Liturgy clearly specifies that: In the Latin Church the pipe organ is to be held in high esteem, for it is the traditional musical instrument which adds a wonderful splendor to the Church's ceremonies and powerfully lifts up man's mind to God and to higher things (SC 120). And although the pipe organs were only played in churches and at the Cracow Bishop Chapel, the masters of the organ also in the so called field conditions of papal pilgrimages used their master skills to glorify God and serve to the congregated faithful. Finally, the chants sung by the congregated people should be brought upon. These chants were first collected in song books available for pilgrimages. Each liturgy was arranged in such a way so that the faithful could participate, not remain mere listeners. The chants were adjusted to the order of the Mass Service, carefully selected from those well known to enable the congregated people to participate most actively in prayers. It was entailed by the post Vatican II way of thinking: One cannot find anything more religious and more joyful in sacred celebrations than a whole congregation expressing its faith and devotion in song. Therefore the active participation of the whole people, which is shown in singing, is to be carefully promoted as follows (MS 16). In the whole presentation of liturgical music during papal pilgrimages to the Cracow Archdiocese, a very important thing is to focus on a great care for quality, beauty and the prayer-like character of it. Perhaps it was noticed indeed by Pope Benedict XVI himself, when upon finishing the Mass Service on the Cracow Błonia Fields in 2006, he commented that liturgy was beautiful and liturgical music as well. Could there be any better words of esteem for those who had arranged it? It goes without saying that all people who prepared scholas, choirs, supervised and trained instrumental bands, orchestras, who played the organ, who conducted common singing, composed and wrote music notes during all papal pilgrimages deserve highest praise and particular gratefulness. Many years have passed since 1979, some of those people are no longer living, some are long retired, the others are still active in the matters of Church music of the Cracow Archdiocese. They all deserve recognition. This monograph is to commemorate all those people and their immense work. We thank God for them; may He be praised in all their music created for the benefit of papal pilgrimages in the Cracow Archdiocese. Let us finish with probably the most relevant citation from St. Luke: We are unworthy servants;we have only done what was our duty. (Luke 17:10).
PL
Podczas wszystkich pielgrzymek papieży – Jana Pawła II i Benedykta XVI – w archidiecezji krakowskiej przygotowującym muzykę liturgiczną towarzyszyła zawsze świadomość – jak można było się przekonać z niniejszego artykułu – iż ma ona służyć pięknu liturgii i prowadzić serdeczną modlitwę ludu wiernego zebranego pod przewodnictwem papieża. Było to naturalnie zgodne z dokumentami Kościoła na temat muzyki kościelnej, które podkreślają, że „dzięki zjednoczeniu w śpiewie pogłębia się jedność serc, okazałość świętych obrzędów ułatwia wznoszenie myśli ku niebu, a całość odprawianych obrzędów jest obrazem i zapowiedzią tego, co dokonuje się w świętym mieście Jeruzalem” (MS 5). Nie bez znaczenia więc jest podkreślenie tego, jak bardzo troska ta była żywo obecna. Powstawały nowe kompozycje. Niejednokrotnie wielkie i wspaniałe jak Beatus Vir Henryka Mikołaja Góreckiego, Hymn uwielbienia Juliusza Łuciuka, Tu es Petrus Henryka Jana Botora. Na papieskie celebry tworzono też kompozycje mniejsze, ale równie ważne, takie jak  na przykład inwokacje do błogosławionych i świętych, najczęściej komponowane przez Irenę Pffeifer i Mariana Machurę, ale także pieśni do tekstów Marka Skwarnickiego. Nie brakło też nowej myśli muzycznej reprezentowanej przez Piotra Pałkę. Kompozycje nowe zawsze ubogacały i ozdabiały liturgie papieskie i – co więcej – w ten sposób często wchodziły do kanonu śpiewów liturgicznych Kościoła. I znów, odwołując się do słów dokumentów Kościoła, można śmiało powiedzieć, iż zrealizowały się w tym wypadku owe zalecania: "niechaj przejęci duchem chrześcijańskim muzycy wiedzą, że są powołani do pielęgnowania muzyki sakralnej i powiększania jej skarbca. Niech tworzą melodie, które posiadałby cechy prawdziwej muzyki kościelnej i nadawałby się nie tylko dla większych zespołów śpiewaczych, lecz także dla mniejszych chórów i przyczyniałyby się do czynnego uczestnictwa całego zgromadzenia wiernych" (KL 121).Kolejnym ważnym wnioskiem z niniejszego opracowania jest szczególnie widoczna dbałość o właściwie miejsce dla śpiewu chóru i orkiestry. Nie bez znaczenia jest fakt, iż do papieskich liturgii w Krakowie i archidiecezji zapraszane były zawsze zespoły wielkiej klasy i chóry na co dzień działające w kościołach parafialnych Krakowa i archidiecezji. Trzeba więc tutaj wszystkie te zespoły raz jeszcze przywołać. A były to: Chór i Orkiestra Filharmonii Krakowskiej, Chór Polskiego Radia w Krakowie, Capella Cracovienis z madrygalistami, Chór i Orkiestra Akademii Muzycznej w Krakowie, Chór Psalmodia Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, Chór Akademicki „Organum”, Chór Mariański z parafii NMP z Lourdes w Krakowie, Schola Cantorum Cracoviensis z kolegiaty św. Anny, chór katedralny i Chór Cecyliański, Chór Dominanta Uniwersytetu Ekonomicznego i wiele innych zespołów, których nazwy już wcześniej zostały w tym opracowaniu przywołane. Liturgie odbywały się z obecnością orkiestr dętych, symfonicznych, kameralnych i zespołów młodzieżowych. Wydaje się, że i tutaj należy przypomnieć dokument potwierdzający słuszność takiego kształtu muzycznych pielgrzymek. Prawodawca kościelny przypomina bowiem:"podczas liturgii mszy świętej zaleca się wykonywanie polifonii dawnej i nowszej w języku łacińskim i polskim, tak jednak, by nie wyłączać wiernych całkowicie z udziału w śpiewie. Muzykę wielogłosową, szczególnie dawnych mistrzów, Kościół zawsze uważał za nieoceniony skarbiec i dobro kultury" (IEP 18).Istotny był także podczas papieskich liturgii w archidiecezji krakowskiej dźwięk organów, który zawsze miał na celu sprawić, by celebracja świętych obrzędów była piękna, dostojna i owocna zarazem. Organistami podczas tych uroczystych chwil życia Kościoła w Krakowie byli najwybitniejsi mistrzowie tego królewskiego instrumentu: Michał Woźny, Marian Machura, Mieczysław Tuleja, Witold Zalewski, Wiesław Delimat, Krzysztof Michałek, Henryk Jan Botor, Jan Rybarski, a także wielu innych. Nie mogło też być inaczej skoro konstytucja o liturgii określa jednoznacznie, że „w Kościele łacińskim należy mieć w wielkim poszanowaniu organy piszczałkowe jako tradycyjny instrument muzyczny, którego brzmienie ceremoniom kościelnym dodaje majestatu, a umysły wiernych porywa do Boga i spraw niebieskich” (KL 120). I choć organy piszczałkowe wykorzystano podczas pielgrzymek tylko w kościołach oraz w kaplicy biskupa krakowskiego, to jednak wprawna ręka mistrza za każdym razem – także w polowych warunkach, w których odbywały się liturgie papieskie – muzyką organową oddawała chwałę Bogu i służyła modlitwie wiernych.Jeszcze słowo warto dodać w związku z przywoływanymi śpiewami wiernych podczas papieskich celebracji. Wcześniej wszystkie te pieśni były drukowane w śpiewnikach dostępnych dla uczestników celebracji papieskich. Każda liturgia była tak przygotowana, by wierni nie czuli się jedynie słuchaczami. Pieśni i części stałe liturgii były dostosowane do formularza mszalnego.  Wybierano jednocześnie pieśni najbardziej znane, by w ten sposób wierni czynnie i pełny sposób uczestniczyli w liturgii. Takie przygotowanie muzyki liturgicznej wynikało z soborowego myślenia, że „nie ma nic podnioślejszego i milszego w nabożeństwach liturgicznych nad zgromadzenie wiernych, które wspólnie w pieśni wyraża swoją wiarę i pobożność” (MS 16).W całym więc przedstawieniu muzyki liturgicznej podczas pielgrzymek papieskich w archidiecezji krakowskiej bardzo wyraźnie dostrzec można wielką troskę o jakość, piękno i modlitewny jej charakter. To być może dlatego papież Benedykt XVI po zakończonej liturgii na krakowskich Błoniach w 2006 roku miał powiedzieć „ta liturgia była piękna, bo piękna była muzyka podczas niej”. Czyż mogą być większe słowa uznania dla tych, którzy przygotowywali jej kształt?Jest więc pewne, że wszystkim, którzy prowadzili schole i chóry, ćwiczyli zespoły instrumentalne, orkiestry, grali na organach, prowadzili wspólny śpiew, komponowali i pisali nuty dla zespołów muzycznych papieskich pielgrzymek, należy się wielka wdzięczność. Od 1979 roku minęło wiele lat, niektórych ludzi, którzy tworzyli muzykę, już nie ma wśród żyjących, inni są na zasłużonej emeryturze, pozostali jeszcze dbają o sprawę muzyki archidiecezji krakowskiej. Im wszystkim należą się wielka wdzięczność i uznanie. To wspomnienie ma być takim właśnie przypomnieniem tych osób i ich wielkiej pracy. Bogu niech będą dzięki za wszystko i niech będzie On uwielbiony w tym, czego muzycy archidiecezji krakowskiej dokonali podczas papieskich pielgrzymek. I pewnie słuszne będzie przypomnienie na koniec, że „sługami nieużytecznymi jesteśmy, wykonaliśmy tylko to, co powinniśmy wykonać” (Łk 17, 10).
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.