Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Refine search results

Results found: 1

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

Search:
in the keywords:  przepowiednie wróżące nadejście śmierci
help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
PL
Autorka prezentuje obrzędy i zwyczaje pogrzebowe związane ze śmiercią człowieka z terenów Lubelszczyzny. W wierzeniach ludowych na omawianym terenie istniały przepowiednie wróżące nadejście śmierci. Wynikały one z sposobów zachowania się niektórych zwierząt, ptaków, ze spadaniem przedmiotów, dziwnych odgłosów, ze snów itp. W momencie śmierci domownicy gromadzili się przy posłaniu konającego, odmawiając modlitwy i zapalając gromnicę, którą mu wkładano do ręki. Przedłużające się konanie starano się skrócić, kropiąc konającego święconą wodą, okadzając święconymi ziołami i dzwoniąc dzwoneczkiem nad konającym. Stosowano też praktyki magiczne. Po zgonie zamykano nieboszczykowi oczy, obmywano ciało i ubierano go. W domu, gdzie leżał zmarły, zasłaniano okna i lustro czarną chustką i zatrzymywano zegar. Krewnych i znajomych zawiadamiano o śmieci w ten sposób, że posyłano po wsi witkę (skręconą brzozową gałązkę), drewnianą pasyjkę lub obrazek święty. Wyprowadzanie zwłok odbywało się w trzecim dniu po śmierci. Po wyniesieniu trumny otwierano drzwi, okna, szafy, skrzynie, wrota stodół i stajni, aby bydło nie wyzdychało. Zmarłego sąsiedzi i znajomi odprowadzali zwykle do krzyża lub kapliczki. Tam żegnali go modlitwą. Po tej ceremonii część ludzi wracała do domu, reszta towarzyszyła w jego ostatniej drodze na cmentarz. Po powrocie do domu urządzano przyjęcie zwane „stypą” lub „konsolacją” wyprawiane przez rodzinę zmarłego.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.