PL
Pod koniec XIX wieku kwestia rasowa nie budziła w Brazylii większych kontrowersji. Często spotykany w literaturze pięknej wizerunek Indianina był jedynie dowodem twórczej wrażliwości na znaczenie lokalnego folkloru, a stan ówczesnych nauk nie dawał żadnych podstaw do zakwestionowania wyższości rasy białej nad wszystkimi pozostałymi. Ideologię wybielenia społeczeństwa1 przyjmowano jako mądry sposób na przyspieszenie narodowego rozwoju. Uwolnionych mocą abolicji z 1888 roku czarnych niewolników w ogóle nie dostrzegano. Prymitywni mieszkańcy interioru byli dla elit synonimem wstydliwego zacofania. Dopiero opublikowana w 1902 roku książka Os sertões Euclidesa da Cunhi stała się punktem zwrotnym w dziejach interpretacji etnicznego rodowodu Brazylijczyków i jednocześnie śmiałą konceptualną alternatywą dla powszechnego rozumienia sensu i docelowej formy brazylijskiej cywilizacji. Opisana na jej kartach wojna w Canudos niczym w soczewce skupiała wszystkie brazylijskie sprzeczności i paradoksy. A samego autora z czasem uznano za prekursora nowego „gatunku” w narodowej literaturze: eseju o interpretacji Brazylii.