PL
We współczesnej dyskusji o kulturze interpretacja „nowoczesności” jako procesu schyłkowego, w rozumieniu konserwatystów, marksistów lub liberalistów zawiera wspólną aporię: w każdym przypadku zostawia się pierwszy lub drugi przeciwstawny paradygmat (ontologiczny lub historyczny) jako podstawę dyskursu. Zamiast wycofywać się do mistyczno-religijnej poetyki, która nie pozwala na rozróżnianie obu paradygmatów, proponuje się pozytywne rozwiązanie, traktujące je jako niemożliwe do wyeliminowania. Stwierdza się, że w kontekście ‘nowoczesności’ upadek kultury najlepiej pojąć jako cechę wewnętrznie złożonego zjawiska, w którym ontologiczne i historyczne modele rozumienia są powiązane poprzez wspólne relacje zależności i nieredukowalności. Powyższe stwierdzenie zostaje rozwinięte za pomocą opisu analogii pomiędzy kulturą a rodziną.