PL
Autor podejmuje próbę analizy monologu politycznego z perspektywy teorii aktów mowy. W studium tekstu kategorią porządkującą i nadrzędną w stosunku do zaproponowanych ośmiu kryteriów analizy (m. in. kohezji i koherencji) jest tzw. makroakt mowy. Opisany proces jego lingwistycznej derywacji naświetla problem efektu perlokucyjnego przemówienia, który, w odczuciu autora, nosi znamiona manipulacji językowej opartej w znacznej mierze na wykorzystaniu psychologicznych technik perswazji.