PL
Tezą artykułu jest stwierdzenie, że dobro wyznacza etykę, a do dobra doprowadza prawda. Transcendentalna własność prawdy, oddziałując na człowieka, wywołuje dwie relacje: 8) wiarę, gdy przejawiająca istnienie prawda w jakimś bycie oddziała na własność prawdy przejawiającej nasze istnienie oraz H) poznanie, gdy przejawiająca istnienie prawda w jakimś bycie oddziała na nas i wywoła w naszym intelekcie możnościowym doznanie jedności quidditas. Pobudzona przez intelekt wola aktywizuje człowieka, który swymi relacjami istnieniowymi nawiązuje kontakt z oddziałującym na nas bytem. Korzystając z własności otwarcia się na nas bytu i reagując tą samą własnością transcendentalną, człowiek odnosi się do oddziałującego bytu z ufnością, czyli z wiarą, że ten oddziałujący na nas byt jest dobrem, spełniającym nadzieję uzyskania wspomagającego i chroniącego nas powiązania. To podstawowe zachowanie woli, wyznaczone ukazaniem jej przez intelekt bytu jako prawdy, polega na odnoszeniu się do każdego bytu w jego prawdzie jako do dobra dla nas, nazywane jest sumieniem. Sumienie skłania nas, byśmy kierowali się do dobra, a tym samym unikali zła. Pierwszym więc skutkiem powrotu człowieka przez relacje istnieniowe do oddziałującego na nas bytu, powrotu w poziomie jeszcze nieuświadomionych sobie, lecz realnych naszych relacji z bytem w jego własności prawdy, jest doznanie bytu jako dobra. A dobro wyznacza chroniące byt działania, którymi zajmuje się etyka. Etyka swymi pryncypiami pozwala trafnie wybrać działania, gdy chcemy, aby trwały relacje istnieniowe. Aby wybierać, trzeba posłużyć się intelektem. Z tego względu mądrość staje się pierwszym pryncypium wyboru działań, rozważanych w etyce. Kolejnym pryncypium jest kontemplacja. Obydwa te pryncypia wyznacza wcześniejsza więź intelektu z wolą na poziomie mowy serca, stanowiąca sumienie.