Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Results found: 16

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

Search:
in the keywords:  sztuka polska
help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
XX
The end of the Great War created multiple patronage opportunities, organized and distributed by the state. The development of modern art deepened art critics’ pejorative view on allegory, but this type of work still supported legitimacy of the reborn state, the achievements of Polish propaganda abroad and consolidation of the patriotic tradition. The interwar era was the time when the majority of the significant official decoration was created, by artists of modern art and even avant-garde artists. Twelve projects were qualified to the final stage of competition aimed at selecting the paintings to be placed in Sejm (House of Parliament). Zofia Stryjenska, Stanislaw Kaczor Batowski, Wlastimil Hofman, Stanislaw Gajewski, and Jan Wydra, just to name a few, took part in this contest. Two first prizes were awarded to Ludomir Slendzinski and Jozef Mehoffer, two second ones to Kazimierz Sichulski and Bronislaw Bartel. The winning works have been criticized as failing to comply with the official character of the interior. Even repetition of the competition was proposed. Finally the paintings have not been created. Between 1929 and 1938 amateur painter Antoni Tanski (1874–1943) created a painting of Polonia for the hall of the Sejm; the painting is currently located in the Jasna Gora Monastery in Czestochowa. Competition for the paintings for the hall of the Sejm underlined the value of allegory in updating the historical narration. By referring to the centuries-old tradition of performances, fear of regained independence and the new political and social organization of the Second Republic of Poland was expressed.
2
86%
PL
W 2019 r. wydana została przez Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów wespół z Państwowym Instytutem Wydawniczym – jako pierwszy tom serii Pomniki muzealnictwa polskiego – książka Mieczysława Tretera z 1917 r. zatytułowana Muzea współczesne. Studium to składa się z dwu części opublikowanych pierwotnie w wydawanym przez niego w Kijowie „Muzeum Polskim”, efemerycznym czasopiśmie związanym z Towarzystwem Opieki nad Zabytkami Przeszłości, działającym głównie w Królestwie Polskim, ale mającym swoje liczne oddziały w polskich skupiskach na terenie całej Rosji. Część pierwszą o charakterze teoretycznym otwiera autor syntetyczną prezentacją genezy instytucji muzeum (także na ziemiach Rzeczypospolitej), następnie dokonuje próby jej analizy pod względem charakteru i zakresu jej działalności kolekcjonerskiej i ekspozycyjnej, kategoryzacji wedle typowych dla niej obszarów merytorycznych, chronologicznych i terytorialnych (muzea ogólnoprzyrodnicze i ogólnohistoryczne, a także technologiczne, etnograficzne, historyczno-społeczne i historyczno-artystyczne), zastanawia się również nad problematyką: muzealnej wystawy, zarządzania, muzealnego budynku. Misją muzeów nie jest wedle Tretera dostarczanie prostej rozrywki, ani też tworzenie autonomicznego piękna (przestrzeń sztuki), ma ona natomiast charakter ściśle naukowy, służący nauce i jej popularyzacji, poprzez to jednak muzea stają się elitarne – służąc głównie nauce, nie mogą każdego laika bawić i upajać, nie są też wcale, jako takie, dziełami sztuki, do których można by stosować czysto estetyczne kryteria. Drugą część studium Tretera stanowi obszerny szkic sytuacji polskich muzeów w przededniu I wojny światowej, niejako w cieniu pierwszego zjazdu muzeologów polskich i w perspektywie „świata muzealnego” II Rzeczpospolitej. Jest to zarys monografii polskich muzeów, swego rodzaju raport o ich stanie na rok 1914, z pewnymi odniesieniami do lat późniejszych. Poprzez to natomiast staje się niejako zamknięciem pierwszego okresu ich dziejów – co autor pisząc swoje studium, mógł oczywiście jedynie przeczuwać.
EN
The analysis is devoted to the St. Stanislaus chapel erected near Gniezno Cathedral on the initiative of Primate Jan Łaski between 1518 and 1523 (pulled down in the late 18th century). Foundation of this central, free-standing mausoleum plays an important role in the history of the beginnings of Renaissance art in Poland. Its realisation took place simultaneously with construction of the chapel: the mausoleum of King Sigismund I the Old at Wawel. Archbishop Jan Łaski was involved in bringing to Poland Bartolommeo Berrecci, a designer of the royal chapel, who perhaps also participated in preparing the Gniezno design. Undoubtedly, the Łaski foundation was influenced by his stay in Rome in 1513-1515, when the Archbishop was permitted to take some soil from the Roman necropolis of Campo Samo and use it to sanctify the cemetery at Gniezno Cathedral. The concept of the mausoleum was also connected with the tombstones ordered in Hungary in Giovanni Fiorentino studio. On the basis of the preserved line of foundations, we can distinguish a number of important features of the building. It had a central layout. The core part took the form of a cylinder, most probably vaulted by the dome. Three semi-circular apses formed a elear triconch. From the south there was an entrance to the chapel. No less important was location of the mausoleum, situated between the cathedral and St George’s a collegiate church. On the same axis was the original location of the tomb of St. Adalbert. The solutions applied in Gniezno may have had their sources in a Roman art centre. They were used in a sedes of projects and concepts appearing around the Julius II foundation, renovation of St. Peter’s Basilica and the concept of the papai mausoleum. They were related to the work of Donato Bramante and Giuliano da Sangallo. The Vatican architectural designs were formulated in the context of unique historical signifi of St. Peter’s burial place. A similar, ancient context appeared in Gniezno, a place associated with the beginnings of Christianity in Poland.
PL
Przedmiotem omówienia jest kaplica św. Stanisława, wzniesiona w pobliżu katedry gnieźnieńskiej z inicjatywy prymasa Jana Łaskiego między 1518 a 1523 r. (rozebrana w końcu XVIII w.). Fundacja tego centralnego, wolnostojącego mauzoleum zajmuje ważne miejsce w historii początków sztuki renesansowej w Polsce. Jej realizacja przebiegała równolegle z budową kaplicy – mauzoleum króla Zygmunta Starego na Wawelu. Arcybiskup Jan Łaski był zaangażowany w sprowadzenie do Polski Bartłomieja Berrecciego – projektanta królewskiej kaplicy, być może zaangażowanego również w projekcie gnieźnieńskim. Niewątpliwie wpływ na fundację Łaskiego miał jego pobyt w Rzymie w latach 1513-1515. Arcybiskup otrzymał wtedy zgodę na zebranie ziemi z rzymskiej nekropolii Campo Santo i prawo uświęcenia nią cmentarza przy katedrze w Gnieźnie. Z koncepcją mauzoleum wiązała się też zamówiona na Węgrzech w pracowni Jana Florentczyka płyta nagrobna. Na podstawie zachowanej linii fundamentów można wyróżnić wiele istotnych cech tej budowli. Dysponowała ona układem centralnym. Trzon miał formę cylindra, najprawdopodobniej przesklepionego kopułą. Trzy półkoliste apsydy tworzyły czytelny trichonchos. Od południa znajdowało się wejście do kaplicy. Nie mniej istotna był lokalizacja mauzoleum, usytuowanego między katedrą a kolegiatą św. Jerzego. Na tej samej osi znajdowała się pierwotna lokalizacja grobu św. Wojciecha. Podjęte w Gnieźnie rozwiązania mogły mieć źródła w rzymskim ośrodku artystycznym. Tkwią one w szeregu projektów i koncepcji pojawiających się wokół fundacji Juliusza II, renowacji bazyliki św. Piotra i koncepcji mauzoleum papieskiego. Miały one związek z twórczością Donato Bramantego i Giuliana da Sangallo. Watykańskie projekty architektoniczne były formułowane w kontekście wyjątkowego, historycznego znaczenia miejsca pochówku św. Piotra. Podobny, starożytny kontekst pojawiał się w Gnieźnie, miejscu związanym z początkami chrześcijaństwa w Polsce.
EN
In the 1950s, delegations of Polish artists to China were an important element of the newly formed Eastern Bloc’s cultural politics. In the assumption they were means of establishing ideological similarities of art in socialist countries and strengthening political bonds. In practice, it was often a significant artistic experience and a source of inspiration for its participants. The article analyzes three cases of artists whose drawings documenting similar journeys are currently in the collections of the Asia-Pacific Museum in Warsaw, and in whose work this experience was marked in different ways. For Tadeusz Kulisiewicz, the Chinese journey was an episode, which he returned to after many years. The experience inspired Aleksander Kobzdeja to make fundamental changes in his art, beginning a process that from socialist realism had lead him to abstraction. In the case of Andrzej Strumiłło, it was a start of an exquisite, artistic path, largely marked by the fascination with cultures and arts of Asian countries.  
PL
W latach 50. XX wieku delegacje artystów polskich do Chin stanowiły ważny element międzynarodowej polityki kulturalnej nowo powstałego bloku wschodniego. W założeniu miały służyć ugruntowaniu ideologicznego podobieństwa sztuki w krajach socjalistycznych i wzmacnianiu więzi politycznych. W praktyce stanowiły często istotne przeżycie artystyczne i źródło ważnych inspiracji dla odbywających je twórców. Artykuł analizuje trzy przypadki artystów, których rysunki dokumentujące podobne podróże znajdują się obecnie w zbiorach Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie i w których twórczości doświadczenie to zaznaczyło się w różny sposób. Dla Tadeusza Kulisiewicza podróż chińska była ważnym epizodem, do którego wracał jeszcze po wielu latach. Aleksandra Kobzdeja zainspirowała do fundamentalnej zmiany w jego twórczości, rozpoczynając proces, który od socrealizmu miał go doprowadzić do abstrakcji. W przypadku Andrzeja Strumiłły stanowiła początek znakomitej artystycznej drogi, którą w dużej części wytyczyła fascynacja kulturami i sztuką krajów Azji.
5
72%
EN
Art historian Krzysztof Załęski was professionally linked with the National Museum in Warsaw (MNW) for over 40 years. He was an expert on the Stanisław August period, the history of modern drawing and Polish painting, Freemasonry and jazz. In 1959–1964, he studied history of art at the University of Warsaw, from which he graduated in 1968 with his thesis entitled The White House in the Łazienki Park written under the supervision of Prof. Stanisław Lorentz. In 1964–1965 he worked for the State Studios for the Conservation of Cultural Property (Warsaw branch). In 1968– 2004 he was employed at MNW, from 1974 as Head of Polish Drawing Cabinet in the Collections of Early Modern Polish Art, from 1977 as Curator and from 1995 as Senior Curator. He was a member of the Association of Art Historians. He was awarded the Gold Cross of Merit in 1989 and in 2002 the Knight‘s Cross of the Order of Polonia Restituta for his services to Polish museology. He wrote numerous articles and entries in exhibition catalogues, and prepared many museum collections related to drawing and Polish painting (including works by Franciszek Smuglewicz, Bernardo Bellotto known as Canaletto, Marcello Bacciarelli, Jan Piotr Norblin, Zygmunt Vogl and Stanisław Noakowski). He also curated and co-organised a number of exhibitions at the MNW and other cultural institutions in Poland and abroad (in the Polish Cultural Institute in London and the Polish Museum in Rapperswil among others). He was a noted Polish expert in Freemasonry who was invited to cooperate on analysing Masonic collections and organising exhibitions devoted to them (“Masonry. Pro publico bono” at the MNW 2014 being one of the last). He was devoted to the history of jazz and its links to the visual arts. He was a museum professional with extended knowledge and experience in the issues of property and provenience of works of art. He paid great importance to the history of collecting, especially to shaping the MNW’s collections. This was also seen in the last exhibition he co-prepared in the National Museum, “Bronisław Krystall. Testament” (19 November 2015 – 6 March 2016) devoted to a generous donor.
PL
Krzysztof Załęski, historyk sztuki, przez ponad 40 lat związany zawodowo z Muzeum Narodowym w Warszawie (MNW), był znawcą epoki stanisławowskiej, dziejów nowożytnego rysunku i malarstwa polskiego, wolnomularstwa i jazzu. W latach 1959–1964 studiował historię sztuki na Uniwersytecie Warszawskim, w 1968 r. obronił, napisaną pod kierunkiem prof. Stanisława Lorentza, pracę magisterską zatytułowaną Biały Domek w Łazienkach. W latach 1964–1965 był zatrudniony w PP Pracownie Konserwacji Zabytków (Oddział w Warszawie). W latach 1968–2004 pracował w MNW, od 1974 r. jako kierownik Gabinetu Rysunków Polskich w Zbiorach Sztuki Polskiej Nowożytnej, od 1977 r. na stanowisku kustosza, a od 1995 – starszego kustosza. Był członkiem Stowarzyszenia Historyków Sztuki. Za zasługi dla polskiego muzealnictwa odznaczony został w 1989 r. Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2002 – Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Był autorem licznych artykułów oraz haseł w katalogach wystaw i zbiorów muzealnych dotyczących rysunku i malarstwa polskiego (m.in. twórczości Franciszka Smuglewicza, Bernarda Bellota zw. Canaletto, Marcella Bacciarellego, Jana Piotra Norblina, Zygmunta Vogla, Stanisława Noakowskiego), a także kuratorem i współorganizatorem wielu ekspozycji w MNW oraz innych instytucjach kultury w Polsce i za granicą (m.in. w Polish Cultural Institute w Londynie, Muzeum Polskim w Rapperswilu). Był uznanym polskim znawcą problematyki masońskiej, zapraszanym do współpracy przy opracowywaniu zbiorów masoników i organizowaniu wystaw im poświęconych (jedna z ostatnich to „Masoneria. Pro publico bono”, MNW 2014). Zajmował się historią jazzu i jego związkami ze sztukami wizualnymi. Był muzealnikiem o szerokiej wiedzy i doświadczeniu w zakresie problemów własnościowych i proweniencyjnych dzieł sztuki, przywiązywałdużą wagę do historii kolekcjonerstwa, w szczególności kształtowania się zbiorów MNW. Wyrazem tego była również ostatnia współtworzona przez niego wystawa w warszawskim Muzeum Narodowym „Bronisław Krystall. Testament” (19.11.2015 – 6.03.2016), poświęcona zasłużonemu darczyńcy.
EN
In my essay, I refer to Wyrwane strony [Torn up Pages] and touch upon Józef Czapski’s problem of “struggling with oneself ”. This struggling is also the description of the writer’s search of the Absolute and truth. Czapski in his search goes through a long and arduous intellectual journey. And above all, the artist appears to be the most authentic in the diary. There is no one dimension of existence and I try to signalize this matter following the Czapski’s reflection.
PL
W szkicu, odwołując się do Wyrwanych stron, poruszam problem „zmagania się ze sobą” Józefa Czapskiego. Owe zmagania to również opis poszukiwania przez pisarza Absolutu i prawdy. Czapski w swych poszukiwaniach przechodzi długą i niełatwą intelektualną drogę. To nade wszystko w dzienniku artysta jawi nam się najbardziej autentyczny. Nie ma jednowymiarowości istnienia i ten problem – za refleksją Czapskiego – próbuję zasygnalizować.
EN
In the second half of the 19th century Polish illustrated magazines published – among others – reproductions of historical paintings. For the editors, the scenes from the Polish history were the most important. Artists created monumental works which fuzed the effect of complex historical processes into one picture, but also searched for anecdotes from the private life of past characters. Sigismund II Augustus and Barbara Radziwiłł, Saint Casimir Jagiellon or Jadwiga of Poland were the figures who were portrayed most often by Polish painters and, consequently, popularized by illustrated press. The magazines were published in Warsaw, but they had subscribers in every part of the former country of Poland. This enabled the readers who lived outside big cities to have contact with the art. It was a way to create a historical narrative that would be shared by every member of educated social classes.
PL
W drugiej połowie XIX wieku polskie czasopisma ilustrowane publikowały między innymi reprodukcje obrazów historycznych. Priorytetem dla wydawców były dzieje narodowe. Malarze podejmowali zarówno tematy wzniosłe, syntetyzujące w jednej scenie procesy historyczne, jak również sięgali po anegdoty, odsłaniając odbiorcom prywatne życie bohaterów z przeszłości. Zygmunt August i Barbara Radziwiłłówna, Święty Kazimierz Jagiellończyk czy królowa Jadwiga to postacie najczęściej pojawiające się na płótnach dziewiętnastowiecznych polskich malarzy, a co za tym idzie – na łamach tygodników. Pisma ilustrowane ukazywały się w Warszawie, ale ich dystrybucja opierała się na prenumeracie na terenie dawnych ziem Rzeczypospolitej. Pozwalało to na kontakt z malarstwem także osobom mieszkającym poza miastami, gdzie odbywały się wystawy sztuki. W ten sposób tworzyła się wspólna dla wykształconych warstw społecznych narracja historyczna, odwołująca się do kanonu dawnych bohaterów.
EN
Polish press of the 19th century analyzed many aspects of British culture, art included. In the opinion of Polish critics, British art was, first of all, inferior to French art and, what is more, to other achievements of Great Britain as a country. It was criticized for aesthetic worthlessness and presented as utilitarian for British culture. However, with time, thanks to more in-depth analysis of selected strands of British art (e.g., Aestheticism, Pre-Raphaelites), the Polish approach towards it improved and British art was used not only to demonstrate its close ties with Polish art, but also to justify the protection of Poland in the process of devel-opment as an independent country.
EN
From the period of geographic discovery to the current era of globalization, Eastern and Western cultures have been in constant communication while being very different from one another. The Polish art scene was profoundly influenced by inspiration from the Far East from the late nineteenth century to the early twentieth century, or from “Young Poland” to the modern era following World War II. At the turn of the century, interest in Japan and its art expanded from Paris to Poland. The popularity of Japanese art in Poland increased as a result of social, cultural, and even political demands. Numerous ideas in Japanese art, such as ukiyo-e woodcuts, were compatible with the philosophy of the Young Poland era and hence served as the foundation for numerous art schools. Poland and China, another Eastern nation, frequently exchange cultural and artistic works during the aforementioned period, which are evident in sectors such as painting, film, stage design, etc.
PL
Kultury Wschodu i Zachodu są bardzo różne i pozostają w ciągłej łączności od czasów odkryć geograficznych po obecną erę globalizacji. Od końca XIX wieku do XX wieku, czyli od okresu „Młodej Polski” do czasów współczesnych po II wojnie światowej, inspiracje z Dalekiego Wschodu nieustannie wpływały na polską scenę artystyczną. Zainteresowanie Japonią i jej sztuką rozprzestrzeniło się z Paryża do Polski na przełomie wieków. Wzrost znaczenia sztuki japońskiej w Polsce i jej akceptacja odpowiadały potrzebom społeczno-kulturowym, a nawet politycznym. Wiele koncepcji w sztuce japońskiej, jak np. drzeworyty ukiyo-e, pokrywało się z ideologią okresu Młodej Polski i tym samym stało się podstawą wielu szkół artystycznych. Wymiana kulturalna i artystyczna między innym wielkim wschodnim krajem, Chinami, a Polską, jest też nieprzerwana i można ją zaobserwować w dziedzinie malarstwa, kina, scenografii itd.
PL
Celem artykułu jest opis społeczno-historycznej sytuacji polskich artystek na przełomie XIX i XX w., które w celu zdobycia wykształcenia wyjeżdżały na emigrację. Poprzez wybrane studia życiorysów i twórczości pokazano relację, jaka zachodziła pomiędzy edukacją, emigracją, twórczością i losem malarek. Przywołane nazwiska kobiet należą do bardzo znanych, ale i tych nieznanych w obiegu sztuki. Powody nieobecności malarek w historii sztuki są złożone. Wydaje się, że jednym z istotnych czynników może być emigracja. Jeśli artystki cieszyły się popularnością na obczyźnie, nierzadko przeoczono ich talent w kraju, a ich sztuka była nieobec¬na w rodzinnych stronach. Z kolei udana kariera zagraniczna nie oznaczała uznania w Polsce. Ważnym aspektem rozważań pozostaje kwestia kobiecej roli społeczno-kulturowej, zwłaszcza w aspekcie autonomii, autorytetu, zobowiązań. Artykuł jest szkicem odwołującym się do płaszczyzny socjologii artysty i historii sztuki oraz socjologii sztuki. Materiał źródłowy stanowiły różnego rodzaju studia i teksty: opracowania historyczne, artykuły naukowe, dzienniki, listy, wystawy malarstwa i albumy, recenzje, kalendaria twórczości, dokumenty życia społecznego i artystycznego, wywiady prasowe.
EN
The aim of this article is to describe the socio-historical situation of Polish artists-women (in the late 19th and early 20th centuries), who were going abroad in order to get an education. Through selected “case studies” (biography and artistic creation) showing relationship that occurred between education, immigration, and the fate of the works of painters-women. The cited names of women are known, but also unknown in the art circuit. The reasons for the absence of painters-women in the history of art are complex. It seems that one of the factors of this condition may be emigration. If the artists-women were popular abroad, often overlooked their talent in the country, and their art was absent in the homeland. In turn, successful career abroad did not mean recognition in Poland. An important aspect of the discussion is the issue of women’s socio-cultural role, especially in terms of autonomy, authority, obligations. The article is a sketch to referring to the sociology of artist, art history and sociology of art. The source material were all kinds of studies and texts: historical books, scientific articles, journals, letters, written memories, diaries, an exhibition of paintings, albums, reviews, calendars works, documents of social and artistic life, press interviews.
EN
For the admirers of works by Cyprian Norwid and Pantaleon Szyndler, as well as for the researchers of their legacy, it may prove valuable to reflect on the reception of two portraits of Norwid by Szyndler. Their national reception in the 1880s, as well as at the beginning of the 20th ury, is intertwined with he reception of the figure and work of the author of Quidam is “not-so-late grandchildren”, as well as with he fate of the artist who, by immortalising Norwid on canvas twice just a few years before his death, not only provided an extremely poignant image of the poet in the last years of his life, but above all created a work of extraordinary artistic value. In this article, the author cites a number of statements on the two portraits of Norwid that were appreciated by the Polish ublic before Norwid’s actual work was “discovered”. In particular, Portret Cypriana Norwida [Portrait of Cyprian Norwid] (1882) became a significant source of the unparalleled recognition Szyndler enjoyed. After the artist’s death 905, he was described not only as “an excellent expert in painting the human body, especially women”, or as a painter whose paintings “enjoyed great critical acclaim for the warm colouring inherent in them”, but “the plasticity of his portraits, of which the portrait of Cyprian Norwid is one of the best” was emphasised.
PL
Dla miłośników twórczości Cypriana Norwida i admiratorów dziel Pantaleona Szyndlera oraz badaczy ich spuścizny, wartościowym poznawczo może okazać się pochylenie nad odbiorem dwóch norwidowskich portretów, których autorem był Szyndler. Ich krajowa recepcja w latach 80. XIX wieku, a także na początku wieku XX. splata się z odbiorem postaci i twórczości autora Quidama wśród nie tak późnych wnuków, jak i z losami artysty, który uwieczniając Norwida na płótnie dwukrotnie na kilka lat przed jego śmiercią, dal nie tylko niezwykle przejmujący obraz poety w ostatnich latach jego życia, ale przede wszystkim stworzy! dzieło o niezwykłej klasie artystycznej. W artykule przywołuję szereg wypowiedzi poświęconych dwóm portretom Norwida, które zostały docenione przez polską publiczność, zanim „odkryto" twórczość autora Vade-mecum. Zwłaszcza Portret Cypriana Norwida (1882) stał się znaczącym źródłem niebywałego uznania, którym cieszył się Szyndler. Po śmierci artysty w 1905 roku pisano o nim nie tylko jako o „znakomitym specjaliście w malowaniu ciała ludzkiego, zwłaszcza kobiet”, czy też jako o malarzu, którego obrazy „cieszyły się dużym uznaniem krytyki za właściwy mu ciepły koloryt", ale podkreślano „plastykę portretów, z których jednym z najlepszych jest portret Cypriana Norwida".
EN
In 1912 the Warsaw newspaper “The Illustrated Weekly” published an article about the Swedish painter Carl Larsson (1853–1919). The author of this text was a Polish Photographer, polyglot and art connoisseur Jan Malisz (1878–1928), who initiated the professional movement of photographers in Galicia. In 1908, he founded a branch of the Austrian Union of Photographers in Cracow, and in 1909, in Lviv. His artistic horizons also encompassed Scandinavian art, one of whose representatives was Carl Larsson. Malisz noticed in his paintings certain features which, after many years, have let Larsson and his wife Karin be recognised in Europe as the precursors of Swedish model manufacture and interior design. The phenomenon of the accuracy of Malisz’s remark results from the fact that he was Larsson’s friend for many years. The spiritual understanding between the Swede and the Pole was neither impeded by a significant age difference nor by their different political views, as Malisz was a socialist, whereas Larsson supported absolutism. The letters from Malisz to Larsson are kept in the University Library in Uppsala.
PL
W 1912 roku warszawski „Tygodnik Ilustrowany” zamieścił tekst o szwedzkim malarzu Carlu Larssonie (1853–1919). Autorem był polski fotografik, poliglota i znawca sztuki Jan Malisz, żyjący w latach 1878–1928 inicjator ruchu zawodowego fotografów na terenie Galicji. W roku 1908 założył on filię ogólnoaustriackiego Związku Fotografów w Krakowie, a w 1909 we Lwowie. Jego horyzont artystyczny objął także sztukę skandynawską, której przedstawicielem był malarz Carl Larsson. Malisz dostrzegł w dziełach szwedzkiego malarza cechy, które po latach pozwoliły Europie uznać C. Larssona i jego żonę Karin za prekursorów szwedzkiego wzornictwa i designu wnętrz. Fenomen trafności spostrzeżeń J. Malisza wynikał z bliskiej i długoletniej przyjaźni z Carlem Larssonem. W porozumieniu duchowym Szweda z Polakiem nie przeszkodziła znaczna różnica wieku ani różne poglądy polityczne. Malisz był socjalistą, a Larsson zwolennikiem absolutyzmu. Listy J. Malisza do C. Larssona przechowywane są w Bibliotece Uniwersyteckiej w Uppsali.
EN
In Olga Boznańska’s portrait painting, clothes necessarily play an important role, and in her paintings one can trace changes in fashion, especially women’s fashion, over the course of fifty years. This does not mean, however, that the artist was an impartial documentalist of the surrounding reality and a recorder of the manner in which her models were dressed. Formed by the artistic milieu in Munich, she knew perfectly well the methods of working with costumes practiced there and the principles of historical painting adjusting the costume to the adopted style inspired by the works of the former master. However, she quickly rejected the burden of historical references, without giving up, however, minor or major interference with the portrait of the person portrayed, which was confirmed by her contact with the works of James Abbott McNeill Whistler. The analysis of her portraits allows us to trace how she used clothes to reveal the model’s personality, but above all, to achieve the intended formal effects, treating the clothes as inspiration and a pretext for studying color nuances. For this purpose, she often used pinned up and draped fabrics, shawls, scarves or furs, with which she gave the painted clothes the character of an ephemeral painting costume. Her own, more and more old-fashioned clothes could not only be a testimony to the deepening depression and financial problems, but rather served to emphasize the artist’s dedication to art and the special status of the artist by renouncing temporal life and the traditional role assigned to women, whose status was determined especially by fashionable clothes. and impeccable appearance.
PL
W malarstwie portretowym Olgi Boznańskiej siłą rzeczy ubiór odgrywa istotną rolę, a na jej obrazach można prześledzić zmiany w modzie, zwłaszcza kobiecej na przestrzeni pięćdziesięciu lat. Nie znaczy to jednak, że artystka była bezstronną dokumentalistką otaczającej rzeczywistości i rejestratorką sposobu ubierania swoich modeli i modelek. Ukształtowana przez środowisko artystyczne w Monachium doskonale znała praktykowane tam metody pracy z kostiumem i zasady malarstwa historycznego dostosowującego kostium do przyjętej stylistyki zainspirowanej twórczością dawnego mistrza. Szybko jednak odrzuciła balast odniesień historycznych nie rezygnując jednak z mniejszych lub większych ingerencji w strój osoby portretowanej w czym utwierdziło ją zetknięcie z twórczością Jamesa Abbotta McNeilla Whistlera. Analiza jej portretów pozwala prześledzić, w jaki sposób posługiwała się ubiorem dla wydobycia osobowości modela, ale przede wszystkim by uzyskać zamierzone efekty formalne, traktując stroje jako inspirację i pretekst dla studiowania niuansów barwnych. W tym celu często posługiwała się upinanymi i drapowanymi tkaninami, szalami, chustami, czy futrami, za pomocą których nadawała malowanemu ubiorowi charakter efemerycznego kostiumu malarskiego. Również jej własny coraz bardziej staroświecki ubiór mógł stanowić nie tylko świadectwo pogłębiającej się depresji i problemów finansowych, a raczej służył podkreśleniu poświęcenia sztuce i szczególnego statusu artystki poprzez wyrzeczenie doczesnego życia i związanej z tym tradycyjnej roli przypisanej kobietom, których status w szczególny sposób determinowały modne stroje i nienaganny wygląd.
EN
This article aims to explore the musical themes prevalent in the traditional culture of the Hutsul region, and how they have influenced Polish art during the 19th and 20th centuries. The study involves an examination of selected works of art, with a focus on the characteristic instrumentation representative of the discussed region, including the violin, pipes, cimbalom, trombita, horn, and hurdy-gurdy. These instruments have been classified and described in terms of their construction and function. The analysis of works of art in the main body of the article focuses on topics related to the music practiced and created by the Hutsuls. Iconographic motifs have been taken into account and classified into nine groups. The artistic achievements of artists who were active at the turn of the 19th and 20th centuries have been discussed in order to assess the influence of ethnomusicological threads in art depicting the Hutsul region and its inhabitants, particularly in painting inspired by folk culture. Through this exploration, the article seeks to shed light on the impact of Hutsul music on Polish art, and to demonstrate how ethnomusicological themes can be integrated into artistic expression.
PL
Celem niniejszego artykułu jest przedstawienie wątków muzycznych, które są obecne w tradycyjnej kulturze Huculszczyzny, oraz ich wpływu na sztukę polską w XIX i XX wieku. W ramach opracowania omówiono wybrane dzieła sztuki, skupiając się na charakterystycznym instrumentarium reprezentatywnym dla omawianego regionu. Skrzypce, fujarki, cymbały, trembita, róg oraz lira korbowa zostały sklasyfikowane i opisane pod względem budowy oraz funkcji. Główny element pracy stanowi analiza dzieł sztuki, które poruszają tematy związane z muzyką uprawianą i tworzoną przez Hucułów. Uwzględniono motywy ikonograficzne, które zostały podzielone na dziewięć grup. Omówiony dorobek artystyczny twórców działających na przełomie XIX i XX wieku pozwala ocenić, w jaki sposób obecność wątków etnomuzykologicznych w sztuce przedstawiającej Huculszczyznę i jej mieszkańców wpłynęła na malarstwo inspirowane ludowością.
PL
Budynek dawnego kolegium pijarów w Chełmie – ulokowany przy ulicy Lubelskiej, nieopodal późnobarokowego kościoła Rozesłania Świętych Apostołów – stanowi obecnie siedzibę Muzeum Ziemi Chełmskiej im. Wiktora Ambroziewicza. Dotychczas nie wzbudzał większego zainteresowania badaczy i – jawiąc się jako dzieło architektury pozbawione wyrazistych cech stylowych – nie był przedmiotem naukowej refleksji. Sytuację tę zmienia ujawnienie w zbiorach Archivio Generale delle Scuole Pie w Rzymie zachowanego rysunku z 1698 roku, przedstawiającego ów budynek w rzucie poziomym i w ujęciu aksonometrycznym. Informacje zawarte w dokumentach pisanych przechowywanych w tymże archiwum pozwalają ustalić czas budowy na lata 1698-1700. Projekt dowodzi, że zachowany gmach nie zmienił zasadniczo swej bryły, jednopiętrowej, założonej na planie litery H. Innowacje ograniczyły się tylko do partii dachu nad korpusem głównym, który pierwotnie był dachem krakowskim, oraz do dokonanego w latach 1720-1724 przedłużenia jednego z bocznych skrzydeł (tak by kolegium połączyć z kościołem). Przekształcenia późniejsze nie naruszyły też w sposób zasadniczy podziałów wewnętrznych, w dwuipółtraktowym korpusie głównym, z wprowadzonym tam komunikacyjnym układem krzyżowo-korytarzowym, oraz w jednotraktowych skrzydłach bocznych. Kształt budowli tudzież surowość opracowania jej elewacji, reprezentujących barok w jego odmianie klasycyzującej, wskazują na osobę projektanta – to zapewne Józef Piola, architekt działający w Warszawie na przełomie XVII i XVIII wieku, realizujący podówczas na zlecenie zakonu pijarów również ich zespół kościelno-klasztorny w Szczuczynie. Natomiast dokonane w 1 połowie XVIII wieku przedłużenie skrzydła kolegium należy najpewniej wiązać z osobą innego stołecznego architekta – Karola Antoniego Baya, który w tym samym czasie, wraz ze swym zięciem, Vincenzo Rachettim, także architektem, wykonywał dla pijarów z Chełma oszacowanie dochodowości ich parceli położonej na przedmieściach miasta Lublina. Gmach w Chełmie pełnił funkcję zakonnego kolegium, a w pewnych okresach także profesorium, w którym wyższe nauki z filozofii pobierali pijarscy klerycy. Wbrew pojawiającym się sugestiom nigdy nie mieściła się w nim prowadzona przez pijarów szkoła publiczna. Ta pojawiła się tutaj – jako gimnazjum rosyjskie – dopiero po powstaniu styczniowym i kasacie domu zakonnego Scholarum Piarum.
EN
The building of the old College of Piarist in Chełm – located on Lubelska Street, near the late baroque Church of Holy Apostles the Messengers – is now the seat of the Wiktor Ambroziewicz Chełm Land Museum. Until now, it has not raised much interest among researchers and – appearing as a work of architecture devoid of expressive style features – has not been the subject of scientific reflection. This situation is changed by the disclosure of the preserved drawing from 1698, showing the building in a horizontal projection and axonometric view, stored in the Archivio Generale delle Scuole Pie in Rome. The information contained in written documents kept there allow to determine the time of construction of the building for the years 1698-1700. The project proves that the preserved edifice did not change substantially its one-story block, set on the plan of the letter H. The innovations concerned only the roof part over the main body, which was originally the Krakow roof, and the extension of one of the side wings in 1720-1724 (so that the college was connected to the church). Neither did the subsequent transformations significantly affect the internal divisions, be it in the two-and-a-half tract main corpus, with the cross-corridor communication system introduced therein, or in the single tract side wings. The shape of the building and the severity of the development of its facade, representing the baroque in its classicizing version, suggests the designer – Giuseppe Piola, an architect working in Warsaw at the turn of the 17th and 18th centuries, building, at the request of the Piarist order, also their church and monastery complex in Szczuczyn. However, the extension of the college wing made in the first half of the 18th century should probably be associated with the person of another capital architect – Carlo Antonio Bay, who at the same time, together with his son-in-law, Vincenzo Rachetti, also an architect, made calculations for the Piarist priests from Chełm for the profitability of their parcel located in the suburbs of the city of Lublin. The building in Chełm was a monastic college, and at certain times also a “profesorium”, in which Piarist clerics learned philosophy at a higher level of education. Contrary to some suggestions, there was never a public school run by the Piarists in this building. It was founded – as a Russian gymnasium – only after the January Uprising and the dissolution of the Scholarum Piarum community.
EN
These are the first two volumes out of the ten planned by the National Museum in Cracow, which together will constitute the publication of the body of work donated to the museum by Feliks “Manggha” Jasieński. One volume presents the collector’s creative biography and the history of his various collections. There are also attempts to interpret the nature of the content of his collections, mainly woodcuts and other Japanese objects, as well as modern Polish art, paintings, engravings (together with a set of European engravings) and decorative arts. The second volume is the first part of a monumental catalogue of the collection which covers drawings, watercolours and pastels by Polish artists. The subsequent eight volumes are envisaged to cover particular parts of this extensive collection (of Polish, European and Eastern paintings, drawings, sculpture, engravings and decorative arts). This enormous undertaking marks the 100th anniversary of Jasieński’s donation (1920–2020), and, as Zofia Gułubiew put it, is intended to visualise and fix the extent and variety of the collection in the public’s awareness. The publishing project by the National Museum in Cracow is extremely valuable, and it should be hoped that it will succeed as intended.
PL
Są to dwa pierwsze tomy, podjętej z inicjatywy Muzeum Narodowego w Krakowie (MNK) idei 10-tomowej publikacji – korpusu podarowanej muzeum kolekcji Feliksa „Mangghi” Jasieńskiego. W jednej z tych pozycji zaprezentowana została twórcza biografia zbieracza oraz historia jego różnorodnej kolekcji. Jest w niej także próba interpretacji charakteru zawartości zbiorów, przede wszystkim drzeworytów i innych przedmiotów japońskich, a także sztuki nowoczesnej polskiej, malarstwa, grafiki (wraz z zespołem grafik europejskich), zdobnictwa. Druga stanowi 1. część monumentalnego katalogu kolekcji, która obejmuje rysunki, akwarele i pastele autorstwa artystów polskich. W następnej kolejności przewidziano jeszcze 8 tomów będących katalogami poszczególnych partii tych bogatych zbiorów (malarstwa, rysunku i rzeźby oraz grafiki i rzemiosła artystycznego – polskiego i europejskiego oraz wschodniego). To kolosalne przedsięwzięcie podjęto, aby uczcić setną rocznicę darowizny Jasieńskiego (1920–2020) oraz wedle słów Zofii Gołubiew unaocznić i utrwalić w powszechnej świadomości rozmiar i różnorodność ofiarowanego zbioru. Projekt wydawniczy MNK jest niezwykle wartościowy i należy mieć nadzieję, że z sukcesem zostanie zrealizowany wedle zamierzeń.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.