Czym są języki tańca i na czym polega ich różnorodność? Z potrzeby metodologicznej refleksji nad tym zagadnieniem narodził się pomysł badawczego przyjrzenia się temu niełatwemu, wbrew pozorom, tematowi. Kłopot stanowi już podstawowa definicja przedmiotu badań. Dla Joan Kealiinohomoku kluczowy wydaje się moment rozpoznania tańca jako tańca właśnie przez członków tańczącej wspólnoty. Intuicyjnie nazywamy tańcem ekspresję bywalców klubów techno, oglądany na scenie balet klasyczny, telewizyjne show w rodzaju Tańca z gwiazdami czy będące często niezbywalną częścią rytuału tańce w kulturach plemiennych – fenomeny niesłychanie przecież odmienne. Łączy te zjawiska ruch ciała, w skomponowanej w czasie i przestrzeni strukturze, czasami posługującej się znakiem. Tym, co wysuwa się na pierwszy plan, byłaby funkcja estetyczna. Taniec to tworzenie i doświadczanie ulotnego piękna. W planowanym numerze będziemy poszukiwać języka, w którym teoria spotyka się z praktyką, a metodologia jest – jak w somaestetyce Richarda Shustermana – wglądem we własne cielesne doświadczenie, samowiedzą. Ideą numeru jest łączenie refleksji teoretycznej nad tańcem z praktyką taneczną i choreograficzną. Kategoria intymności w tangu argentyńskim, improwizacja wobec choreografii, taniec jako narzędzie międzykulturowe, choreografie przeszłości to tylko niektóre z planowanych zagadnień.
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.