Wczesnośredniowieczne uzbrojenie z terenu Europy Środkowej doczekało się już licznych podsumowań. Do jego poznania wykorzystywane są niekiedy źródła ikonograficzne. Jednak kluczowym problemem jest kwestia, czy powstały one na miejscu i w pewnym stopniu wyobrażały miejscową rzeczywistość, czy też były importowane. Zarówno we wczesnym, jak i późnym średniowieczu jedynym elementem łączącym dzieło z danym obszarem była się osoba finansująca powstanie dzieła, mająca wpływ na jego formę. W przypadku źródeł wczesnośredniowiecznych przedstawienia uzbrojenia zawężone są do konwencji motywów biblijnych i żywotów świętych i rzadko kiedy związane są z fundatorem w sposób bezpośredni. Dlatego też, niejako automatycznie, ogołocone są one z rodzimości tak typowej dla późnośredniowiecznej ikonografii sakralnej. Nie oznacza to jednak, że takich elementów nie ma. Mają one jednak inny, mniej dosłowny charakter, ukryty w doborze wykorzystywanych motywów religijnych, które „przemycały” elementy kultury dworskiej i rycerskiej, zaczątki której obecne były na dworach Przemyślidów i Piastów już w XI w. Przedstawienia te odzwierciedlać mogą więc aspiracje władców zachodniosłowiańskich w zakresie kultury dworskiej i rycerskiej. Dlatego już na etapie doboru źródeł ikonograficznych służących przeprowadzeniu analizy ukazanego w nich uzbrojenia można uwzględnić dzieła powstałe poza Europą Środkową. Celem badań nie musi być więc identyfikacja „uzbrojenia Słowian Zachodnich”, ale określenie wzorca kulturowego ikonografii broni, z którą Słowianie mieli styczność, który wyrażał ich aspiracje oraz inspirował obyczaj rycerski i ceremoniał dworski. I tylko w takim sensie dzieła te mogą być źródłem do poszerzenia wiedzy o wczesnośredniowiecznym uzbrojeniu Słowian Zachodnich. Dobrym przykładem omawianych źródeł ikonograficznych jest tzw. zespół Kodeksu wyszehradzkiego. Składa się on z czterech spokrewnionych ze sobą stylistycznie ksiąg liturgicznych powstałych najprawdopodobniej w dwóch ostatnich dekadach XI w. Są to evanglelistaria, dwa przechowywane w Polsce: Evangelistarium gnieźnieńskie i Evangelistarium płockie oraz dwa w Czechach: Kodeks wyszehradzki i Evangelistarium z katedry św. Wita. Kodeks wyszehradzki powstał najprawdopodobniej w związku z koronacją Wratysława II w 1085 r. Zapewne przy okazji tej uroczystości katedra św. Vita otrzymała evangelistarium, które porusza tematykę apokaliptyczną. Mniej więcej w tym samym czasie powstały i dotarły do Polski Evangelistaria gnieźnieńskie i płockie, co było wynikiem ówczesnych silnych związków rodzinnych i politycznych Przemyślidów i Piastów. Zapotrzebowanie na dworski i rycerski wzorzec kulturowy otoczenie Wratysława II i Władysława Hermana zaspokoić mogło zawartymi w wymienianych kodeksach scenami ukazującymi majestat władzy poprzez gesty czynione przy użyciu włóczni (fig. 1, 9b) i miecza (fig. 2–7, por. fig. 8). Wątki zawarte w tzw. zespole Kodeksu wyszehradzkiego, poza swym czysto religijnym i dydaktycznym wydźwiękiem, ocierały się o ideologię rycerską, której ważnymi elementami było odwoływanie się do idei męczeństwa oraz obrony słabych. Miecz i włócznia pełnią tu pierwszoplanową rolę. Ponieważ w księgach liturgicznych najistotniejszy był aspekt religijny, włócznia stanowi pierwszoplanowy symbol męczeństwa, śmierci i zmartwychwstania. Broń rycerska (miecz, włócznia, hełm i tarcza) wpleciona została także w cykl pasyjny (fig. 10–15). Oceniając uzbrojenie występujące w tych przedstawieniach, narzuca się standaryzacja stylistyczna broni zaczepnej oraz maniera w zróżnicowanym ukazywaniu uzbrojenia ochronnego: hełmów, detali konstrukcyjnych tarcz i pochew mieczowych. Szczególnie wymownie znaczenie miecza przedstawione zostało w scenie sądu ostatecznego w Evangelistarium z katedry św. Wita (fig. 9a), w której z ust Chrystusa wychodzi miecz symbolizujący jego słowo, a więc jego władzę doczesną i duchową. Powyższe przykłady scen z uzbrojeniem, chociaż pozornie skromne, niosły ze sobą bardzo silny impuls kulturowy. Należy bowiem zdawać sobie sprawę z faktu, że poza nielicznymi iluminacjami, płaskorzeźbami czy elementami rzemiosła artystycznego, elity zachodniosłowiańskie nie miały styczności z ikonograficznym programem symboliki broni. Nie jest przypadkiem, że motywy ukazywania władzy monarszej, widoczne w omawianych dziełach jak i w innych księgach liturgicznych, obecne też były na wizerunkach władców na monetach i pierwszych pieczęciach. Tzw. zespół Kodeksu wyszehradzkiego traktowany może być jako źródło do poznania aspiracji w zakresie manifestowania majestatu przez zachodniosłowiańskich władców i raczej tylko w takim kontekście należy interpretować zawarte w nim przedstawienia uzbrojenia. Nowe wzorce kulturowe płynące z Zachodu także za sprawą iluminowanych kodeksów wzmacniały nacisk, jaki zaczęto w końcu XI w. przykładać do obyczaju rycerskiego i ceremoniału dworskiego. I właśnie z tego czasu pochodzą najwcześniejsze wzmianki o aktach pasowania na rycerza stanowiącego centralny punkt nowego, rycerskiego pojmowania symboliki broni.
The article presents an example of Mount Skarzawa (near Mstów, on the north-east of Częstochowa) which has shown the cognitive potential of ethnographic interviews for the archaeological research on the recent past. Skarzawa according to the narrative of local residents was regarded as a bad place. There are many legends connected with the Skarzawa Mountain: about suicides or the calf, which haunted at night; about Polish insurgents buried here in 1863; Germans, who hid the treasure during the World War I and about the hiding Jews at the beginning of World War II. Conducted archaeological research revealed, among others: cavity containing bones of the human hand and parts of equipment of a German soldier from the World War I. It can be assumed that in the grave a soldier or a few German soldiers who died during the war were buried because of the German-Russian actions that took place around Mstów in 1914–1915. Probably the moment of burial was registered by local residents, which gave rise to stories about treasure buried by the Germans during the World War I. Probably after the war the grave was exhumed and the remains were transferred to one of the collective war cemeteries of German and Russian soldiers in the vicinity of Częstochowa.
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.