Artykuł Początki kategorii przypadku w sztuce traktuje o relacji między kategorią przypadku w sztuce, metafizyce i naukach takich jak matematyka. Przypadek rozumiany jako zdarzenie, którego przyczyn nie można określić, zdarzenie będące poza wszelką regułą, kwintesencja niepewności i irracjonalności przez długi czas przedstawiany był w rozważaniach metafizycznych jako opozycja tego, co racjonalne i przewidywalne. Przewidywalność była ideą regulatywną wyznaczającą działania zarówno w obrębie nauki jak i sztuki, której jądro stanowiła znajomość zasad i reguł. „Sztuka przypadku”, analogicznie do „nauki o przypadku” postrzegane były jako contradictio in adiecto. Problem przypadkowości stał się przedmiotem badań nauki w wieku XVII. Choć początki „matematyzacji” przypadku sięgają XVII wieku, to jego racjonalne ugruntowanie nastąpiło dopiero w latach 30-tych ubiegłego stulecia. Na początku XX wieku przypadek nadal kojarzono z tym, co irracjonalne. Ze względu na ten właśnie związek, przypadek stał się pociągający dla artystów. I tak pierwszym kierunkiem sztuki (a raczej anty-sztuki), który z bez-sensu, „igraszki losu” zrobił narzędzie swej pracy był dadaizm. Dla dadaistów sztuką nie było bowiem tworzenie rzeczy wg reguł, ani żadne z dotychczasowych jej ujęć ale zapisywanie tego, co podyktował artyście przypadek. Poprzez wprowadzenie do świata sztuki obcej kategorii przypadku, dadaizm doprowadził w 2-giej połowie wieku XX do przeformułowania rozumienia tego czym jest sztuka.
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.