Informacje dotyczące niemieckich działań przeciwko Żydom podejmowanych podczas II wojny światowej były zbierane i wysyłane przez Polskę Podziemną do polskiego rządu na uchodźstwie w Londynie. Informacje te rozpowszechniano w różnych kierunkach, w tym do reprezentantów polskich Żydów zasiadających w Polskiej Radzie Narodowej. Autor poniższego artykuł bada rolę, jaką odegrali na Zachodzie wybrani reprezentanci polskich Żydów i dziennikarze, którzy przekazywali wieści o Holokauście. Została poruszona również kwestia trudności, jakie napotykali, rozpowszechniając w Wielkiej Brytanii i USA informacje o niemieckich zbrodniach przeciwko Żydom.
Autor idzie śladem historyka Adama Cyry w problematyzowaniu twierdzenia, że Wi told Pilecki poszedł „na ochotnika” do Auschwitz. Korzysta z 15-stronicowego dokumentu, zatytułowanego „W jaki sposób znalazłem się w Oświęcimiu”, napisanego przez Pileckiego, który zawiera szczegóły dotychczas pomijane przez naukowców. Autor zwraca uwagę na spory wewnątrz Tajnej Armii Polskiej, dotyczące wcielenia jej do Związku Walki Zbrojnej i restrykcyjnej przysięgi na wierność, uznając je za ważne czynniki, które zachęciły zwierzchnika Pileckiego – Jana Włodarkiewicza – do przekonania go, aby podjął się misji zorganizowania grupy oporu w obozie. Okoliczności, jakie doprowadziły do tego, że Pilecki dał się aresztować, rzucają światło na polityczne rozgrywki w lecie 1940 roku, toczące się wśród części polskiego podziemia
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.