Full-text resources of CEJSH and other databases are now available in the new Library of Science.
Visit https://bibliotekanauki.pl

Results found: 5

first rewind previous Page / 1 next fast forward last

Search results

help Sort By:

help Limit search:
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
PL
Nasza wiedza o zbrodni katyńskiej jest już spora, to jednak jeszcze wiele spraw budzi wątpliwości i wymaga wyjaśnienia. Jedną z takich kwestii jest wyselekcjonowanie nielicznej grupy jeńców z trzech obozów specjalnych z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa, którzy ocaleli z zagłady katyńskiej. Badacze problematyki katyńskiej, którzy ze zrozumiałych względów wiele miejsca i uwagi w swych dociekaniach poświęcali genezie zbrodni, rekonstrukcji przebiegu wydarzeń i losom zamordowanych, na marginesie pozostawiali kwestię ocalałych. Nie trzeba było tym samym szukać odpowiedzi na nader kłopotliwe i trudne pytanie: dlaczego nieliczni polscy jeńcy wojenni uratowali się od zagłady. Jakie były kryteria, wedle których trzyosobowe gremium, tzw. „centralna trójka” NKWD, zdecydowało o zachowaniu przy życiu niespełna 400 jeńców z obozów specjalnych. Do połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku była to zapewne jedna z największych tajemnic zbrodni katyńskiej. Udostępnione wówczas dokumenty sowieckie dotyczące niespełna czterystu osób, które nie znalazły się listach śmierci, przynajmniej częściowo wyjaśniają one zagadkę ich ocalenia. Wśród badaczy problematyki katyńskiej przeważa pogląd, że jednym z głównych kryterium tej selekcji stanowiła, przydatność uratowanych dla realizacji wojskowych i politycznych celów państwa radzieckiego.
Dzieje Najnowsze
|
2023
|
vol. 55
|
issue 1
53-76
EN
The article presents the activity of the Soviet spy network within the Polish Army organised in the USSR. The Polish Army in the USSR was penetrated not only by NKVD secret agents but also by the Executive Committee of the Communist International (Comintern) agents sent to the army. The agents were to collect information about internal relations in Polish commands and troops and about anti-Soviet feelings among soldiers. Soviet liaison officers also performed intelligence tasks.
PL
Artykuł przedstawia działalność agentury sowieckiej w Armii Polskiej organizowanej na terytorium ZSRR. Armia Polska w ZSRR była penetrowana nie tylko przez konfidentów NKWD, ale też przez skierowanych w jej szeregi agentów Komitetu Wykonawczego Międzynarodówki Komunistycznej (Kominternu). Agenci mieli za zadanie zdobywanie informacji o wewnętrznych stosunkach w polskich dowództwach i oddziałach i panujących w nich nastrojach antyradzieckich. Funkcje wywiadowcze pełnili też radzieccy oficerowie łącznikowi.
PL
Artykuł prezentuje działania, które podjęto w obozie jenieckim w Griazowcu. Stanowiły one swego rodzaju eksperyment polityczno-militarny obliczony na pozyskanie chociażby części polskich oficerów dla radzieckich planów utworzenia polskiej z nazwy („czerwonej” w intencjach Kremla) jednostki wojskowej w składzie Armii Czerwonej. Pobyt służyć miał wytypowaniu ewentualnych uczestników tego przedsięwzięcia. Rozwój wydarzeń militarnych w Europie i postępujące ochłodzenie w stosunkach radziecko-niemieckich skłaniał władze ZSRR ku takiemu rozwiązaniu. W Griazowcu wyselekcjonowaną grupę jeńców zamierzano poddać wzmożonej indoktrynacji i „rozpracowaniu”, by w ten sposób uczynić ich przydatnymi do realizacji celów politycznych władz radzieckich.
PL
Polska po 123 lat niewoli, odradzała się w złożonej sytuacji politycznej i gospodarczej. Dwaj główni sąsiedzi – Niemcy i Rosja Radziecka – byli wrogo usposobieni do państwa polskiego. Toteż oba te państwa prowadziły wobec Polski politykę nieprzyjazną. Niemcy starały się lansować na arenie międzynarodowej tezę o tymczasowości polskiej państwowości, a Rosja Radziecka, mimo deklarowanego oficjalnie prawa do samostanowienia narodów byłego imperium rosyjskiego, nie zamierzała zaakceptować istnienia „burżuazyjnej” Polski. Źle ułożyły się także, stosunki z Czechosłowacją i Litwą. Granice II Rzeczypospolitej, ukształtowane na mocy decyzji wersalskich i ryskich, zostały ostatecznie uznane w marcu 1923 r. Terytorialny kształt państwa nie był korzystny, a nadmiernie wydłużone – łącznie 5534 km długości – nieregularne granice nie miały, poza południową granicą z Czechosłowacją, naturalnych właściwości obronnych. Co gorsza, najbardziej rozciągnięte były granice z potencjalnymi przeciwnikami Polski, a więc z Niemcami – 1912 km (w tym z Prusami Wschodnimi 607 km) i z sowiecką Rosją (od 30 grudnia 1922 r. ZSRR) 1412 km. Dysproporcja między długością granic a obszarem państwa polskiego oraz niekorzystna sytuacja polityczna na granicy zachodniej, wschodniej i północnej, postawiły Polskę już u zarania niepodległości wobec konieczności przygotowania się do obrony we wszystkich niemal kierunkach. Podstawowe wnioski płynące z analizy położenia geopolitycznego II Rzeczypospolitej to: niekorzystne linie granic oraz osamotnienie na arenie międzynarodowej, zarówno w sensie polityczno-militarnym, jak i gospodarczym. W Polsce od chwili odzyskania niepodległości dostrzegano istnienie i narastanie zagrożeń – bezpieczeństwo zewnętrzne miała zapewnić silna armia i sprawny system obronny. Modernizacja armii z lat 1936–1939 nie doprowadziła jednak do złagodzenia dysproporcji pomiędzy Polską a Niemcami i ZSRR, zwłaszcza w nowoczesnych środkach walki. Słabym ogniwem polskiego systemu bezpieczeństwa państwa było także planowanie wojenne.
PL
Nasza wiedza dotycząca problematyki internowania żołnierzy polskich na Litwie jest już  spora, znamy szczegółowe dane o zatrzymanych i warunki pobytu w obozach. Stosunkowo rzadko jednak podejmowana jest w naszej historiografii  kwestia przejęcia  Polaków z obozów internowania przez organa NKWD latem 1940 r. Schronienia na Litwie po agresji sowieckiej na Polskę szukało 14–15 tys. żołnierzy, w tym ok. 2,5 tys. oficerów oraz 25 tys. uchodźców cywilnych. Żołnierze polscy zostali rozmieszczeni w obozach dla internowanych, w których traktowano ich zgodnie z obowiązującymi konwencjami międzynarodowymi. Liczba internowanych stale zmniejszała się, co było podyktowane różnymi okolicznościami – wysyłanie żołnierzy do Francji, Wielkiej Brytanii, zwalnianie na własną prośbę, urlopy, ucieczki. W momencie rozpoczęcia okupacji Litwy przez Armię Czerwoną w obozach trzymano jeszcze 4767 osób. Akcja przekazania internowanych NKWD miała miejsce jeszcze przed oficjalnym włączeniem Litwy do ZSRR. Okoliczności przejęcia polskich wojskowych przez NKWD z obozów na Litwie udało się odtworzyć dzięki wykorzystaniu relacji zgromadzonych w tzw. Archiwum gen. Andersa zdeponowanego w Instytucie Hoovera w Stanford. Mikrofilmy kopii tych relacji są dostępne w Archiwum Akt Nowych w Warszawie. Transport polskich internowanych z czterech obozów na Litwie do obozów specjalnych NKWD odbywał się w niezwykle trudnych warunkach. Na punkcie przeładunkowym w Mołodecznie oddzielono oficerów i policjantów od podoficerów i szeregowych. Transporty z oficerami i policjantami odesłano do obozu w Kozielsku, a z podoficerami i szeregowymi do obozu w Pawliszczew Bor.
first rewind previous Page / 1 next fast forward last
JavaScript is turned off in your web browser. Turn it on to take full advantage of this site, then refresh the page.